MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mika i jego Lotos Trefl zwyciężają. Transfer pokonany [wideo]

Dariusz Knopik
Mateusz Mika jeszcze niedawno zdobył z reprezentacją mistrzostwo świata. Teraz walczy o sukces dla swojego klubu.
Mateusz Mika jeszcze niedawno zdobył z reprezentacją mistrzostwo świata. Teraz walczy o sukces dla swojego klubu. Paweł Skraba
Po trzech wygranych Transfer znalazł pogromcę. Okazał się nim Lotos Trefl Gdańsk. Ekipa Andrei Anastasiego pokazała, że jest nieprzypadkowym wiceliderem Plus Ligi,

Zaczęło się od zagrywki posyłanej w Sebastiana Schwartza. Brązowy medalista mistrzostw świata kompletnie sobie nie radził z przyjęciem i bydgoszcza-nie prowadzili 6:0. Ale szybko roztrwonili przewagę, bo przytrafiały się im proste błędy. Na szczęście gdańszczanie też nie grzeszyli skutecznością i Transfer mógł kontrolować przebieg wydarzeń. Obie ekipy zdobywały i traciły punkty seriami, ale stroną dominującą był bydgoski zespół. W drużynie Vitala Heynena mogła podobać się zmienna gra w ataku. Co kilka piłek ktoś inny brał na siebie ciężar zdobywania punktów. W sumie wygrana gospodarzy w tej partii nie była zagrożona. Byli nieznacznie lepsi w każdym elemencie.

Dramatyczna końcówka
Kolejna partia była niezwykle wyrównana. Początkowo żadnej z drużyn nie udało sie wywalczyć większej przewagi niż 2 punkty. Dopiero po drugiej przerwie technicznej Transfer prowadził 20:15, głównie po błędach rywali. Wydało się, że ten set też padnie łupem miejscowych. Niestety, tak się nie stało. Gdańszczanie doprowadzili do remisu 22:22 i doszło do nerwowej końcówki. W niej więcej szczęścia mieli goście, bo przy dwóch ostatnich piłkach sędziowie nie zauważyli, że po ataku Jakuba Jarosza piłka dotknęła bloku zawodników Lotosu Trefla, a po chwili gdańszczanie dotknęli górnej taśmy. Najbardziej żal kapitalnej skuteczności Konstantina Cupkovicia, który zdobył aż 10 pkt. Niestety, to był właściwie jedyny dobry set w wykonaniu Serba, który w poprzednich meczach był wiodącą postacią bydgoskiej drużyny. Zresztą nikt nie zagrał na swoim optymalnym poziomie.

Zbyt dużo błędów
W 3. secie znowu trwała zażarta walka o każdy punkt. Skutecznie grał Jarosz (6 pkt.). Po drugiej stronie klasę pokazywał Mateusz Mika (5) i niespodziewanie Damian Schulz (7, w tym 3 asy!), który zmienił Murphy'ego Troya, podstawowego atakującego gdańskiego zespołu. Tym razem to goście odskoczyli w połowie partii. Prowadzili 16:13 głównie za sprawą Schulza. Potem jeszcze powiększyli przewagę dzięki błędom popełnianym przez graczy z Bydgoszczy. Tej przewagi (20:15) już nie wypuścili już z rąk.

Podobny przebieg miał 4. set. Długo trwała walka punkt za punkt. Jednak końcówka znowu nie przebiegła po myśli bydgoszczan, którzy tym razem mieli problemy ze skończeniem ataków.

Zapis relacji na żywo: Transfer Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk [live, na żywo, online]

Transfer Bydgoszcz - Lotos Trefl Gdańsk 1:3 (25:22, 30:32, 23:25, 21:25)

TRANSFER: Wocki 3 pkt., Waliński 5, Gunia 5, Jarosz 14, Cupković 14, Duff 4, Nally (libero) oraz Wolański, Bonisławski, Nowakowski, Jurkiewicz 2, Marhall 2. Punkty: atak - 52, blok - 10, serwis - 1, po błędach rywali - 36.

LOTOS: Schwartz 9, Grzyb 7, Falaschi 2, Mika 15, Gawryszewski 1, Troy 4, Gacek (libero) oraz Czunkiewicz, Schulz 13, Ratajczak 4. Punkty: atak - 62, blok - 7, serwis -8, po błędach rywali - 27.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska