Przypomnijmy, że w piątek przed południem jeden z zabytkowych tramwajów wykoleił się w Łęgnowie. Podróżował on przez miasto w ramach akcji "Widoczni - Bezpieczni w Bydgoszczy".
- Problem z torowiskiem, to pokłosie przede wszystkim wysokich temperatur, jakie obecnie panują za oknami. Usterka fachowo nazywa się wyboczeniem szyny. Przez to poluźnił się podkład, przymocowany do szyny, a tramwaj z niej po prostu spadł - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Jak udało nam się ustalić, prace naprawcze w Łęgnowie rozpoczną się po 20 sierpnia. Mają potrwać nawet miesiąc. Naprawą zajmą się Miejskie Zakłady Komunikacyjne.
- Na razie dla nas priorytetem jest rondo Fordońskie, gdzie trwa wymiana rozjazdów. Pracownicy MZK w pocie czoła pracują nad tym, by jak najszybciej przywrócić tam ruch. W drugiej połowie sierpnia rozpoczną naprawę torów w Łęgnowie. Tylko oni mogą się tym zająć, bo mamy z nimi podpisaną umowę na bieżące utrzymanie torowisk i są w tej dziedzinie najlepszymi fachowcami - mówi Kosiedowski.
W związku z awarią ruch tramwajów do Łęgnowa jest wstrzymany. Pojazdy linii nr 6 kursują na trasie skróconej do zajezdni tramwajowej. Od zajezdni do Łęgnowa uruchomiono autobusy zastępcze "Za T6", które zatrzymują się na wysokości przystanków tramwajowych. Bilety skasowane w tramwaju nr 6 zachowują ważność na linii "Za T6".
Od zeszłego tygodnia w całym mieście jeżdżą tzw. polewaczki, które wylewają wodę na tory. Ma to zapobiec kolejnym usterkom.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?