MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek Piotr Całbecki dostał absolutorium. Przeciwko tylko radni PiS

Karina Obara
Karina Obara
Przed sesją sejmiku radni oddali hołd Bronisławowi Malinowskiemu, związanemu z naszym regionem wybitnemu polskiemu lekkoatlecie, długodystansowcowi, złotemu i srebrnemu medaliście olimpijskiemu, wicemistrzowi świata, wielokrotnemu mistrzowi Polski, do dziś niepokonanemu rekordziście kraju w biegach długich. Karierę sportową Malinowskiego przerwała 40 lat temu tragiczna śmierć. Jego brat, Robert zasiada w ławach sejmiku województwa. Sejmik postanowił rok 2021 w województwie ogłosić Rokiem Bronisława Malinowskiego.
Przed sesją sejmiku radni oddali hołd Bronisławowi Malinowskiemu, związanemu z naszym regionem wybitnemu polskiemu lekkoatlecie, długodystansowcowi, złotemu i srebrnemu medaliście olimpijskiemu, wicemistrzowi świata, wielokrotnemu mistrzowi Polski, do dziś niepokonanemu rekordziście kraju w biegach długich. Karierę sportową Malinowskiego przerwała 40 lat temu tragiczna śmierć. Jego brat, Robert zasiada w ławach sejmiku województwa. Sejmik postanowił rok 2021 w województwie ogłosić Rokiem Bronisława Malinowskiego. Fot. Szymon Zdziebło
Radni sejmiku udzielili wotum zaufania zarządowi województwa. - Pakiet 910 milionów zł przeznaczonych na interwencję w służbie zdrowia, gospodarce i sferze wsparcia społecznego, przyniósł pozytywne skutki, także dla planowania naszej przyszłości – mówił marszałek Piotr Całbecki.

Zobacz wideo: Jedziesz na wakacje? Potrzebujesz szczepienia i certyfikatu

Piotr Całbecki, przedstawiając raport o stanie województwa, przyznał, że rok 2020 upłynął pod znakiem pandemii i większość działań marszałkowskiej administracji musiała zostać podporządkowana związanym z nią koniecznościom. – Jako uzupełnienie interwencyjnych działań rządowych stworzyliśmy własny pakiet antykryzysowy, co było możliwe dzięki temu, że mieliśmy do dyspozycji środki naszego Regionalnego Programu Operacyjnego, a Komisja Europejska szybko zatwierdziła w nim zmiany.

910 mln zł, jakie zarząd województwa przeznaczył na walkę z pandemią, to pieniądze, o które zostało uszczuplone RPO, dlatego nie wszystkie zaplanowane zadania udało się zrealizować w ubiegłym roku. Za sukces można uznać m.in. stopniowe zwiększanie miejsc w żłobkach i przedszkolach, pomoc przedsiębiorcom (1300 firm dostało pożyczki w ramach Kujawsko-Pomorskiego Funduszu Rozwoju, a ponad 1000 poręczenia kredytowe). Po przestoju ruszyły też największe inwestycje drogowe. W związku z tym, że w najbliższych latach znacznie przybędzie w regionie osób 60 plus, samorząd województwa rozbudowuje bazę i pomoc dla seniorów.

Skarbnik Paweł Adamczyk przyznał, że zrównoważony wynik budżetowy jest efektem przede wszystkim znacznie większych niż zakładano wpływów z podatków od firm (CiT). - To dobry prognostyk dla gospodarki regionu i naszych możliwości rozwojowych - dodał.

Radni sejmiku udzielili zarządowi województwa absolutorium większością głosów, ale nie obyło się bez dyskusji.

Czytaj także: Część Polaków przyjmie obietnice PiS bez analizy kosztów

Dlaczego kulejemy w rankingach?

Radny Jerzy Gawęda (PiS) pozytywnie ocenił działania zarządu województwa dotyczące walki z epidemią koronawirusa, ale uznał, że polityka rozwoju regionu jest mało efektywna.

- Województwo ma 830 mln zobowiązań, a to stanowi 75 proc. dochodu – wyliczał. - Nie możemy pozytywnie oceniać takiej polityki. Niepokój budzi to, że zbyt wolno wdrażamy fundusze z UE. Jest wiele niezrealizowanych inwestycji: przebudowa drogi wojewódzkiej 249 wraz z uruchomieniem przeprawy promowej, droga Stolno-Wąbrzeźno. Modernizacja dróg wojewódzkich to pięta achillesowa zarządu. Przebudowa linii kolejowych też. Nie są podejmowane działania poprawiające transport zbiorowy na linii Bydgoszcz – Inowrocław – Toruń. Zajmujemy 4. miejsce od końca w konkurencji polskich regionów.

Radny Paweł Zgórzyński (PSL) ripostował: - Cieszę się, panie Gawęda, że widzicie to wszystko, szkoda, że rząd nie widzi, jak daleko jesteśmy w rankingach i zawsze nas omija przy podziale środków unijnych. Pandemia w bardzo dużym stopniu wpłynęła na zadania województwa, dokonano przesunięć środków z RPO, aby reagować na potrzeby opieki zdrowotnej.
Marszałek Piotr Całbecki wyjaśnił, że na tle Europy nie wyglądamy źle, jeśli chodzi o rozwój. Jesteśmy w takim położeniu jak Hiszpania. Byłoby lepiej, gdyby czeki rządowe, które krążyły po Polsce nie omijały naszego województwa.

- W przeliczeniu na liczbę mieszkańców, z rządowego funduszu inwestycji lokalnych otrzymaliśmy najmniej w Polsce, a samorząd województwa nic nie dostał – przypomniał marszałek. - To pokazuje jak obecna władza dba o nasze województwo. Drogi? Mieliśmy ogromne zaszłości nie z naszej winy, bo spółki, które rezygnowały z budowy kierowały się rosnącymi kosztami. Ale wyszliśmy z tego dołka, prace ruszyły. Inwestycje w linie kolejowe? Nie ten adres, bo to PKP realizuje te inwestycje. Kolej Plus? Proponuje nam się nierealny udział, np. dorzućcie się 0,5 mld zł, a skąd mamy wziąć? Chcemy się włączyć do modernizacji, ale na poziomie, na który nas stać. Jeśli projektuje się kolejny centralny port lotniczy, to co mamy zrobić z bydgoskim? Dofinansowaliśmy go 12 mln z budżetu regionu, żeby nie padł przez pandemię. Kiedy, jako samorządy, wybłagamy od rządu ustawę o transporcie regionalnym? Nie możemy się doprosić, by oprzeć się o podstawę prawną i zacząć działać. Jeśli tylko mamy możliwość współpracy z rządem, współpracujemy. Nie wiem, jakie będą losy polityki ogólnopolskiej. My tu zostajemy i mamy obowiązek dbać o rozwój województwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska