Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małżonkowie spiszą wspólny testament. Sporo nowości w prawie spadkowym

Małgorzata Wąsacz
To jedna z nowości, które szykują się w prawie spadkowym. Znikną testamenty ustne. Zostaną tylko notarialne i odręczne.

Pracująca już od kilku lat Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego opracowała wiele zmian w obowiązującym kodeksie cywilnym. Wśród nich są także zmiany dotyczące prawa spadkowego. Mają wejść w życie w październiku tego roku.

Ostatnia wola tylko na piśmie

Najważniejsze zmiany dotyczą testamentów. Zniknie testament ustny, który teraz można sporządzić, jeśli obawiamy się, że spadkodawca wkrótce umrze. Swoją ostatnią wolę wyraża w obecności trzech świadków. - Testamenty ustne zostaną zlikwidowane. Jedynymi dopuszczalnymi formami wyrażenia ostatniej woli będą: testament notarialny i własnoręczny - wyjaśnia Alicja Lehmann, notariusz z Bydgoszczy.

Ten drugi jest ważny, jeśli od początku do końca został napisany własnoręcznie. Poza tym musi zawierać datę i podpis sporządzającego. Nie ma potrzeby spisywania tego dokumentu w obecności świadków. W dowolnym momencie można odwołać taki testament w całości lub zmienić jego postanowienia.

Dokument ważny aż do rozwodu

Już wkrótce pojawi się nowość - testament wspólny. Będą go mogli sporządzić małżonkowie. W dokumencie będą mogli ustanowić siebie nawzajem spadkobiercami (tzw. testament wzajemny) lub ustanowić spadkobiercami po każdym z nich inne osoby. Co ważne, zarówno mąż, jak i żona będą mogli taki testament odwołać i potem napisać własny.

A jeśli się rozwiodą albo zdecydują o pozostawaniu w separacji? Wówczas wspólny testament straci swoją moc.

Rodzeństwo już majątku nie odziedziczy

Nowe przepisy uprzywilejowują małżonka w przypadku dziedziczenia po bezdzietnym współmałżonku. Już wkrótce ma on wyprzedzać w dziedziczeniu ustawowym rodzeństwo spadkodawcy. Oznacza to, że w przypadku, gdy rodzic zmarłego nie dożył otwarcia spadku po dziecku, to jego udział przypadnie małżonkowi, a nie jak obecnie, rodzeństwu zmarłego. - Wydaje się, że planowane zmiany wychodzą naprzeciw oczekiwaniom społeczeństwa i są jednocześnie odpowiedzą na problemy, które powstawały w związku z obowiązującymi przepisami - podkreśla bydgoska notariusz.

Nie utoniemy w długach po zmarłym

To nie koniec korzystnych zmian, jakie nas czekają. Niedługo wejdą w życie nowe zasady dotyczące dziedziczenia długów.

A wszystko dlatego, że prezydent Bronisław Komorowski zatwierdził i podpisał zmianę w kodeksie cywilnym dotyczącą sposobu przyjęcia spadku w przypadku bezczynności (milczenia) spadkobiercy. - Obecnie, jeśli spadkobierca nie złoży oświadczenia o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku w określonym terminie, z mocy prawa nabywa spadek wprost, czyli z pełną odpowiedzialnością za długi spadkowe. Według nowych przepisów - w tej sytuacji będzie miało miejsce przyjęcie spadku z tak zwanym dobrodziejstwem inwentarza, czyli z ograniczeniem odpowiedzialności - wyjaśnia Alicja Lehmann.

Jednym słowem: długi będziemy mogli odziedziczyć tylko do wysokości majątku, jaki nam przypadł, a nie - jak do tej pory - w całości.
Wspomnianą ustawę prezydent podpisał na początku kwietnia tego roku.

Wejdzie ona w życie sześć miesięcy od dnia jej ogłoszenia. Ma to m.in. dać czas wierzycielom, w tym instytucjom finansowym i bankom, na przygotowanie się do nowych przepisów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska