Ogólnopolskie Badanie Umiejętności Trzecioklasistów, określane w tym roku jako K3 to przeżycie dla dzieci. - Pani mówiła, żebyśmy się nie denerwowali, bo nie będzie żadnych ocen, ale i tak się trochę stresuję - wyznaje Agnieszka, trzecioklasistka z Bydgoszczy.
Dlatego Instytut Badań Edukacyjnych, który przeprowadza badanie zaapelował do szkół, aby potraktowały dzisiejszy sprawdzian wiedzy na luzie. - Nie ma potrzeby, aby dzieci przychodziły ubrane odświętnie i pisały test w auli. To niepotrzebnie je stresuje - mówi Natalia Skipietrow, rzecznik IBE. - Po co dostarczać tak małym dzieciom niepotrzebnych emocji? Przecież chodzi tu o to, aby sprawdzić, jaki jest poziom kompetencji dzieci, jak sobie radzą, czy potrafią rozumować itp. Ma to pomóc nauczycielom języka polskiego i matematyki, którzy będą uczyć te dzieci w klasie czwartej.
Dorota Bobrowska, dyrektor SP 3 we Włocławku podkreśla, że szkoła zawsze stara się umilić dzieciom ten dzień. - Rozpoczynamy go wspólnym śniadaniem, potem dokładnie informujemy uczniów o zasadach, jak najmniej używając przy tym słów typu "sprawdzian", "egzamin", "test" czy "stres" - wyjaśnia. - Staramy się, by zawsze panowała miła i przyjemna atmosfera, bo to ma ogromny wpływ na końcowy wynik sprawdzianu.
Przeczytaj również: "Żód dyskiem" i "świecąca rzarufka"- czasami dzieci i młodzież przechodzą samych siebie. Takie perełki niejednokrotnie są tematami rozmów w pokojach nauczycielskich
- Dzieci nigdy nie dostawały za ten test ocen - mówi Anna Krymer, dyrektor SP 14 w Bydgoszczy. - Ta diagnoza potrzebna jest nam, nauczycielom. Uczniowie piszą test w klasach, nie ubierają się odświętnie, bo chcemy, aby jak najmniej się denerwowały. Poza tym dziś w szkole będzie fotograf, który zrobi później klasowe zdjęcia, to na pewno odstresuje dzieci.
- Wszyscy chcemy, aby dzieci miały jak najmniej stresujących sytuacji. O to też staramy się w przypadku testu trzecioklasisty - podkreśla Mirosław Jardanowski, dyrektor SP 4 w Inowrocławiu. - Chcemy, aby miał on swobodną formę, ale też poszukujemy informacji o tym, czego dzieci nauczyły się do tej pory. Nie da się jednak ukryć, że rodzice zwracają uwagę na wyniki, a i dzieci chcą wiedzieć, jak wypadły. Mimo że nie jest to egzamin, gdzieś w podświadomości tak o tym teście myślą.
Badanie trzecioklasistów składa się z części z języka polskiego i matematyki.
Wiedzą z tych dwóch przedmiotów będą się dziś wykazywać także uczniowie piątych klas, którzy przystąpią do testu (dawniej nazywał się on Diagnozą Umiejętności Matematycznych DUMa, dziś - K5).
Test trzecioklasistów zostanie przeprowadzony w 341 szkołach w regionie, a test piątych klas - w 287.
Czytaj e-wydanie »
Dlatego Instytut Badań Edukacyjnych, który przeprowadza badanie zaapelował do szkół, aby potraktowały dzisiejszy sprawdzian wiedzy na luzie. - Nie ma potrzeby, aby dzieci przychodziły ubrane odświętnie i pisały test w auli. To niepotrzebnie je stresuje - mówi Natalia Skipietrow, rzecznik IBE. - Po co dostarczać tak małym dzieciom niepotrzebnych emocji? Przecież chodzi tu o to, aby sprawdzić, jaki jest poziom kompetencji dzieci, jak sobie radzą, czy potrafią rozumować itp. Ma to pomóc nauczycielom języka polskiego i matematyki, którzy będą uczyć te dzieci w klasie czwartej.
Dorota Bobrowska, dyrektor SP 3 we Włocławku podkreśla, że szkoła zawsze stara się umilić dzieciom ten dzień. - Rozpoczynamy go wspólnym śniadaniem, potem dokładnie informujemy uczniów o zasadach, jak najmniej używając przy tym słów typu "sprawdzian", "egzamin", "test" czy "stres" - wyjaśnia. - Staramy się, by zawsze panowała miła i przyjemna atmosfera, bo to ma ogromny wpływ na końcowy wynik sprawdzianu.
Przeczytaj również: "Żód dyskiem" i "świecąca rzarufka"- czasami dzieci i młodzież przechodzą samych siebie. Takie perełki niejednokrotnie są tematami rozmów w pokojach nauczycielskich
- Dzieci nigdy nie dostawały za ten test ocen - mówi Anna Krymer, dyrektor SP 14 w Bydgoszczy. - Ta diagnoza potrzebna jest nam, nauczycielom. Uczniowie piszą test w klasach, nie ubierają się odświętnie, bo chcemy, aby jak najmniej się denerwowały. Poza tym dziś w szkole będzie fotograf, który zrobi później klasowe zdjęcia, to na pewno odstresuje dzieci.
- Wszyscy chcemy, aby dzieci miały jak najmniej stresujących sytuacji. O to też staramy się w przypadku testu trzecioklasisty - podkreśla Mirosław Jardanowski, dyrektor SP 4 w Inowrocławiu. - Chcemy, aby miał on swobodną formę, ale też poszukujemy informacji o tym, czego dzieci nauczyły się do tej pory. Nie da się jednak ukryć, że rodzice zwracają uwagę na wyniki, a i dzieci chcą wiedzieć, jak wypadły. Mimo że nie jest to egzamin, gdzieś w podświadomości tak o tym teście myślą.
Badanie trzecioklasistów składa się z części z języka polskiego i matematyki.
Wiedzą z tych dwóch przedmiotów będą się dziś wykazywać także uczniowie piątych klas, którzy przystąpią do testu (dawniej nazywał się on Diagnozą Umiejętności Matematycznych DUMa, dziś - K5).
Test trzecioklasistów zostanie przeprowadzony w 341 szkołach w regionie, a test piątych klas - w 287.
Czytaj e-wydanie »
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
