MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lizard King Festival. Muzyczne potyczki przy Kopernika 3

MJ
lizardking.pl
Zła wiadomość: tegoroczny Lizard King Festival powoli się kończy. A dobra? Przed wielkim finałem czekają nas jeszcze dwa weekendy pełne muzyki.

Przedostatni weekend z LKF rozpocznie się już dzisiaj występem toruńskiej formacji Whiff. To w całości autorski projekt dwóch przyjaciół: Ariela Radomińskiego i Szymona Kozłowskiego, którzy są specjalistami w prowadzeniu muzycznych dialogów, rozpisanych na wokal i gitarę. W jaką stronę zmierzają ich twórcze poszukiwania? - Trudno sklasyfikować styl muzyczny, który reprezentujemy - przyznają panowie z Whiff. - Ciężko włożyć nas do odpowiedniej szufladki. Inspiruje nas muzyka klasyczna, ludowa, a cappella, pop, ale też inne style muzyczne. Dlatego z dźwięków naszego grania wypływa zarówno klasyka, jak i folk, jazz, blues czy r’n’b.

Ariel i Szymon na koncertach korzystają ze wsparcia dwóch gitarzystów: Nikodema Wróbla i Marka Malinowskiego oraz dwuosobowego chórku, który tworzą: Joanna Czajkowska oraz Patrycja Hinz.
Scenicznym rywalem Whiff będzie poznański Wifebeaterz, który rockowe granie świetnie łączy z elektroniką. Zespół ma na koncie zwycięstwa w kilku ogólnopolskich festiwalach muzycznych, m.in. w Poznaniu, Gorzowie i Na-sielsku. Pod koniec roku jedna z ich piosenek "Hands" ukaże się na składance "Rise up!" w USA.

Dzień później na scenie klubu Lizard King usłyszymy dwie kolejne formacje. Na początek Spin z Tucholi. Zespół gra - jak mówią jego członkowie - muzykę zwiedzającą okolice rocka i marzy tylko o jednym: wydaniu płyty i dotarciu do szerokiej publiczności. Chłopcy są na dobrej drodze, ich występ obserwowali już m.in. uczestnicy festiwalu "Union of Rock" w Węgorzewie i olsztyńskiej "Korto-wiady". Na obu imprezach Spin został zauważony i doceniony.

Naprzeciwko reprezentacji Tucholi staną muzycy z Raymount X (Połczyn Zdrój). "Techniczna perfekcja i wulkaniczna energia" - tak o debiutanckim występie tego młodziutkiego zespołu pisała prasa. Zapowiada się dynamiczna mieszanka hard rocka, bluesa i heavy metalu, a Raymount X obiecuje, że zagra jak zwykle - na 120 proc. możliwości.

Za tydzień na festiwalu zaprezentuje się aż sześć kapel. 13 sierpnia zagrają: Fractal Mind, Isme i Killing Nullity, a dzień później - Fonoterapia, Fractal i Sound Code. Wszystkie koncerty w ramach LKF odbywają się na scenie przy ul. Kopernika 3. Początek zawsze o godz. 19. Wstęp wolny. Zwycięzcy przeglądu zagrają na scenie Lizarda ponownie 28 sierpnia.

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska