MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Liderzy Polskiego Biznesu BCC 2011. Wśród wyróżnionych są kujawsko-pomorskie firmy [WIDEO]

Katarzyna Hejna [email protected] Fot. BCC
Agnieszka Pyrzewska, wiceprezes firmy Toruń-Pacific, odbiera wyróżnienie z rąk minsitra Jacka Rostowskiego
Agnieszka Pyrzewska, wiceprezes firmy Toruń-Pacific, odbiera wyróżnienie z rąk minsitra Jacka Rostowskiego
Podczas sobotniej gali poznaliśmy 10 Liderów Polskiego Biznesu – tytuły przyznawane przez Business Centre Club już po raz XXI. Wśród nagrodzonych znalazło się aż 7 firm z Pomorza i Kujaw.

- Nasi przedsiębiorcy świetnie wypadają na tle kraju – przyznaje dr Krzysztof Matela, kanclerz Loży Bydgoskiej BCC i prezes zarządu EGB Investments. - Mamy silne firmy i jesteśmy w stanie zgłosić takich kandydatów do konkursu, którzy godnie nas reprezentują.

Na pytanie co nas wyróżnia, dr Krzysztof Matela potwierdza, że nadal są to niskie koszty pracy. Wskazuje jednak również na dodatkowe atuty. – Firmom łatwiej jest zaistnieć na lokalnym rynku i dogadać się z dostawcami różnego rodzaju usług. Na przykład firmy telekomunikacyjne bardziej dbają o przedsiębiorców z danego regionu, bo jest ich mniej, niż na Śląsku czy w Warszawie, gdzie są ich tysiące. Mamy też kilka dobrych uczelni, jak Uniwersytet Bydgoski, Technologiczno-Przyrodniczy czy Mikołaja Kopernika, które kształcą świetnych fachowców – z ekonomii, marketingu, psychologii, prawa.

Laureatami Złotej Statuetki Lidera Polskiego Biznesu 2011 zostały: spółka Akme z Wrocławia, Bank Polskiej Spółdzielczości z Warszawy, Enea z Poznania, Energoinstal z Katowic, Imperial Tobacco Polska z Tarnowa Podgórnego, Interchemall z Warszawy, Schiedel z Opola, Szynaka-Meble z Lubawy, Volkswagen Poznań i Wojskowe Zakłady Mechaniczne z Siemianowic Śląskich.

Wśród nominowanych do tytułu Lidera Polskiego Biznesu 2011 znalazły się dwie firmy z woj. kujawsko-pomorskiego.

Efmetal z Włocławka

za „doskonałe wyniki ekonomiczne, stały wzrost zatrudnienia, wzrost eksportu oraz zaangażowanie w działalność charytatywną”. Oraz

Kujawska Fabryka Maszyn Rolniczych z Brześcia Kujawskiego

za „wysoki poziom rentowności, najwyższą jakość i nowoczesność produktów potwierdzoną licznymi nagrodami oraz dbałość o środowisko naturalne”.

Z kolei 5 przedsiębiorstw z regionu otrzymało Diamenty do swoich statuetek. Są to laureaci z konkursu z poprzednich lat, którzy utrzymali swoją pozycję na rynku. W tym gronie znalazły się firmy:

Apator

i

Cereal Partners Toruń-Pacyfik

z Torunia,

Cykoria

z Wierzchosławic,

EGB Investment

i

Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Uni-Tech

z Bydgoszczy.

Wręczono również Nagrody Specjalne: premierowi Turcji

Recep Tayyip Erdoğanowi

oraz premier

Hannie Suchockiej

.

Premier Turcji został nagrodzony za systematyczne likwidowanie barier stojących na drodze rozwoju gospodarczego, konsekwentne dążenie do wolnego rynku, wzorcowe przeprowadzenie reform nazwanych Cichą Rewolucją oraz za rozwój dwustronnych stosunków gospodarczych między naszymi krajami i za przyjaźń okazywaną Polsce i Polakom.

Natomiast Hanna Suchocka - za przywrócenie polskiej gospodarce w okresie transformacji solidnej stabilności finansowej, wprowadzenie Polski na ścieżkę szybkiego wzrostu, przeprowadzenie długofalowych reform strukturalnych.

Zarówno Jan Vincent Rostowski, jak i wicepremier Waldemar Pawlak, podkreślali wysiłek przedsiębiorców zmagających się z recesją gospodarczą.

- Nie pytamy, co kraj może zrobić dla nas, pytamy, co my możemy zrobić dla kraju – Marek Goliszewski,

prezes BCC

, podczas swojego wystąpienia sparafrazował słowa Kennedy'ego. - Przedsiębiorcy, dzisiejsi laureaci, zamierzają inwestować, utrzymać lub podnosić pensje i nie zwalniać pracowników.

Pokreślił, że spotykamy się w czasach niepewności. - Zastanawiamy się nad tym, co będzie z reformami premiera Tuska, co z naszymi firmami, co z Unią Europejską, co ze strefą euro? UE się nie rozpadnie, nie jest unią samobójców. Rozłam oznaczałby 8 procentowe załamanie gospodarek i 19 proc. bezrobocie. Katastrofę. A za ścianą słychać już oddech konkurencji – Filipin, Brazylii, Rosji. Dlatego Unia musi się rozszerzyć. Turcja pod przewodnictwem premiera Erdoğana już dawno powinna być w UE – uważa prezes BCC.

Zdaniem Marka Goliszewskiego, zniesienie strefy euro oznaczałoby 10 lat stagnacji w gospodarce światowej. - I wielką wojnę, jak celnie ostrzegał Brukselę, minister Jacek Rostowski – dodał. - Zapowiedziane przez rząd zmiany trzeba poprzeć. Dlatego przedsiębiorcy spokojnie przyjęli podniesienie składki rentowej aby zmniejszyć deficyt budżetowy.

- W pewnych działaniach domagamy się dyktatury premiera: likwidacji biurokracji i opieszałości sądów, zakończenia prywatyzacji, uszczelnienia systemu zasiłków. A także redukcji koncesji i szarej strefy, która sięga w Polsce 200 miliardów złotych. To wymaga siły, jaką w trudnych latach 90. wykazała premier Hanna Suchocka - tak kończył swoje wystąpienie Marek Goliszewski.

I Donaldowi Tuskowi zadedykował motto Margaret Thatcher: Jeśli chcesz żebywszyscy cię lubili, niczego nie osiągniesz.

Wielka gala odbyła się w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej w Warszawie.

 Film z ubiegłorocznej edycji konkursu:

Zobacz wideo »

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska