MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Laboratorium demokracji. Fabryka produkuje dobre pomysły

Katarzyna Hejna
Podczas zajęć organizowanych przez fundację powstają oryginalne prace.
Podczas zajęć organizowanych przez fundację powstają oryginalne prace. Fot. Fundacja UTU
Są grupą przyjaciół, którzy postanowili razem działać. I narodziła się Fabryka UTU - jedna z młodszych ale i prężniej działających organizacji pozarządowych w Kujawsko-Pomorskiem.

- Każdy z nas zajmuje się czymś innym i świetnie się dopełniamy - mówi Dominika Rypa, członkini zarządu fundacji.

Mają głowy pełne pomysłów. Organizują festiwale, projekcje filmów, wystawy. - Działamy na rzecz dialogu między odmiennymi kulturami i osób wykluczonych społecznie - bezrobotnych, niepełnosprawnych, różnych mniejszości - dodaje Dominika Rypa.

Bezdomni sprzedają gazetę, dzieci fotografują
I cele te, jak dotychczas, udaje im się realizować. Pomagają np. bezdomnym, imigrantom, niepełnosprawnym za pomocą...gazetki ulicznej! "Magazyn Przedsiębiorczej Filantropii WSPAK" jest jedynym w Polsce pismem promującym społeczną odpowiedzialność biznesu (CSR). Sprzedają go osoby marginalizowane społecznie i otrzymują połowę ceny każdego egzemplarza magazynu. Druga połowa przeznaczana jest na dalszy rozwój projektu i druk kolejnych numerów magazynu. - Ma to wykształcić zmysł przedsiębiorczości i pomóc powrócić bezrobotnym na rynek pracy - wyjaśnia Rypa.

Z dziećmi i młodzieżą z domu dziecka "Młody Las" przeprowadzili serię zajęć i warsztatów. Ich efekt - wystawę fotografii - można było zobaczyć w witrynach sklepowych na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. Pracowali z młodzieżą także przy projekcie "Ekomurale". Były to warsztaty plastyczne, na zakończenie których uczestnicy wykonywali murale (wielkoformatową grafikę ścienną) na terenie Ogrodu Zoobotanicznego. Projekt realizowany został przy wsparciu finansowym Urzędu Marszałkowskiego województwa kujawsko-pomorskiego.

Stopniowo wtapiają się w krajobraz toruńskiej mapy kulturalnej - drugi rok z rzędu zorganizowali "Festiwal Antropologii Wizualnej Aspekty". Zainteresowali się też artystami znajdującymi się poza oficjalnym rynkiem sztuki w Polsce, czyli tymi z domów pomocy społecznej, uczestnikami warsztatów terapii zajęciowej, twórcami z upośledzeniem umysłowym. Dali im szansę na szlifowanie i wystawienie swojej sztuki dzięki projektowi "Art brut - sztuka szlachetna i gorzka".

Miasto oferuje rudery
Mimo tak wielu udanych, zrealizowanych projektów i mnóstwa nowatorskich pomysłów, nie mogą w pełni rozwinąć skrzydeł. - Nie mamy miejsca, w którym moglibyśmy się spotykać - mówi Katarzyna Jankowska, sekretarz fundacji. - Jesteśmy zmuszeni liczyć na gościnność innych organizacji, placówek. W ofercie miejsc pod wynajem "od miasta" dla organizacji pozarządowych, są na ogół rudery i zagrzybione piwnice. Cóż więc z tego, iż ceny najmu są korzystne, kiedy proponowane lokale wymagają niezbędnego remontu, opiewającego na kwotę kilkunastu tysięcy złotych? A na ceny "komercyjne" po prostu ich nie stać.

Innym problemem jest wkład własny organizacji do projektu. - Jeśli urząd miasta wymaga 30 proc. finansowego wkładu własnego a my piszemy wniosek o dofinansowanie na 20 tys. zł, to musimy mieć 6 tys. zł w gotówce - wyjaśnia Katarzyna Jankowska. - Pytanie tylko - skąd wziąć tę kwotę? - dodaje Katarzyna Jankowska.

Nie poddają się jednak i mają coraz śmielsze plany. Poza współpracą z innymi polskimi organizacjami (m.in. z Galerią "tak" z Poznania, Stowarzyszeniem "Oto ja" z Płocka, Fundacją "Satoris" z Warszawy) dążą do międzynarodowej współpracy.
Planują też zorganizowanie kolejnych plenerów malarskich z artystami z domów pomocy społecznej, wystaw, edukacyjnych akcji dla dzieci i młodzieży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska