- Gdybym wygrała, kupiłabym najpierw sole trzeźwiące, bo pewnie bym zemdlała.
Tak sobie marzy pani Józefa z Bydgoszczy. Już wczoraj kupiła trzy zakłady totolotka. Dla siebie, męża i córki. Czy skreśliła szczęśliwe cyferki, dowie się dzisiaj wieczorem. O godz. 21.40 będzie losowanie Totalizatora Sportowego.
Jest o co grać, bo jest kumulacja. 40 milionów złotych do wzięcia. Przedwczoraj można było zgarnąć 30 milionów, ale nie padła szóstka.
Niby pieniądze szczęścia nie dają, ale już od wczoraj, od rana, ustawiają się kolejki w punktach totolotka w Bydgoszczy i innych miastach w regionie.
- Przychodzi do nas już trzy razy więcej klientów po zakłady totolotka - mówiła wczoraj w południe Sylwia Pułkownik z saloniku prasowego przy al. Mickiewicza w centrum Bydgoszczy. - Niektórzy kupują po kilka kuponów. Ja też już zagrałam. Kiedyś w naszym punkcie klient wygrał 250 tysięcy złotych. Oby historia się powtórzyła.
- Gdybym wygrał, rzuciłbym tę moją lichą pracę i wyjechał za granicę. Kasy miałbym tyle, że mógłbym podróżować do końca życia - uważa 37-letni Artur z Bydgoszczy. - Ale na razie mam, jak mam. Stoję więc sobie na przystanku i czekam na zakładowego busa.
Wyniki dzisiejszego losowania wieczorem na www.pomorska.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Michał Bajor o żonie i dzieciach. Mówi o biologii, żałuje tylko jednego [WIDEO]
- Jak mieszka i żyje Kayah? Apartament w Wenecji zapiera dech w piersiach
- 80-letni Rosiewicz ma żonę w wieku córki! Poderwał ją na wyborach miss
- Koncert Alicji Majewskiej na weselu nie dla każdego. Piosenkarka ma twarde warunki