Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górne "c"

(mag)
W piątek zakończył się 42. Bydgoski Festiwal Muzyczny. Melomani wysłuchali jedenastu koncertów i choć trwał tylko dwa tygodnie, publiczność nie miała powodów do narzekania.

     - Repertuar tegoroczny był bardzo różnorodny__- _mówi Maciej Puto, rzecznik prasowy Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy. - _Począwszy od wielkiej symfoniki do bardzo kameralnych recitali, jak ten Jacka Laszczkowskiego i Ramiro Sanjines.
     Z cerkwi i Andów
     
Było też trochę muzyki religijnej, od Requiem Prawosławnego Zespołu Kameralnego Cerkwi Prawosławnej św.św. Cyryla i Metodego we Wrocławiu, do Mszy kreolskiej, w której pobrzmiewała muzyka inspirowana melodiami z Andów. W ramach festiwalu zorganizowano koncert Polska-Francja. - To efekt naszych wieloletnich kontaktów z francuskimi twórcami - wyjaśnia Maciej Puto. Wyjątkowy był koncert barokowych pieśni z czasów kastratów. Choć oczywiście kastratów już nie ma, są artyści, którzy potrafią śpiewać wysokim, sopranowym albo altowym głosem, tak jak kontratenor Artur Stefanowicz. Melomani mogli w tym roku posłuchać nie tylko muzyki europejskiej, ale i z Wschodniej Azji, w wykonaniu TaiPei Philharmonic Orchestra.
     W sali Filharmonii Pomorskiej zasiadali nie tylko bydgoszczanie, ale i melomani z innych miast regionu. Dlatego też niektóre imprezy trzeba było przenosić z niewielkiego foyer do dużej sali koncertowej. I nic dziwnego, wszak na liście festiwalowych wykonawców widniało sporo wielkich nazwisk. Po każdym koncercie nie milkły brawa, a bisy stały się festiwalowym rytuałem.
     Wiemy już, że festiwal będzie miał swoisty ciąg dalszy - na trzeciego grudnia planowany jest koncert, podczas którego będzie można usłyszeć "Mesjasza" Haendla, pod batutą doskonałego dyrygenta i kontratenora Paula Esswooda.
     Już ponad 40 lat
     
BFM rozpoczął się 10 września, II Symfonią Mahlera "Zmartwychwstanie", w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Pomorskiej i Chóru Filharmonii Narodowej w Warszawie. Zakończenie miało miejsce w piątkowy wieczór, podczas koncertu Carmina buranaCarla Orffa.Zagrała Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Pomorskiej z towarzyszeniem Chóru Opery Nova oraz Chóru Dziecięcego "Rubinki" z PZSM w Bydgoszczy. Bilety na kończącą festiwal imprezę zostały wyprzedane długo przed terminem. Przed nami 43 BFM, za rok...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska