Księża jednej z parafii oburzeni zachowaniem wiernych, którzy imprezują w Wielkim Poście

Księża z pewnej parafii w województwie kujawsko-pomorskim - celowo nie wskazujemy, której - w ostatnią sobotę (23 marca 2024) wydali oświadczenie.

"My, kapłani parafii (tutaj księża podają jej nazwę, przyp. red.) jesteśmy zaskoczeni i zbulwersowani w okresie Wielkiego Postu postawą niektórych parafian, którzy w tym świętym czasie nie tylko organizują, ale uczestniczą w dyskotekach i zabawach okolicznościowych. Taka postawa jest amoralna, niewychowawcza i stanowi ogromne zgorszenie dla wszystkich wierzących".

Oświadczenie własnoręcznie podpisali księża należący do tej parafii.

O jaką dyskotekę czy o które konkretnie zabawy chodzi, nie dowiedzieliśmy się. Jeszcze w weekend dzwoniliśmy do parafii i wysłaliśmy maila z prośbą o wyjaśnienie. Do momentu publikacji tego artykułu nikt ani nie odebrał telefonu, ani nam nie odpisał.

Można domyślić się, że księża z tutejszego kościoła wydali swoisty komunikat, słysząc o imprezie, jaka odbyła się z udziałem grupy parafian w ostatnich dniach. Wielki Post rozpoczął się ponad miesiąc temu, 14 lutego. Gdyby sprawa dotyczyła wcześniejszej zabawy, kapłani pewnie nie czekaliby z wyrażeniem swojego oburzenia prawie do zakończenia postu.

Zdjęcie oświadczenia jeszcze tego dnia, w którym zostało ono opublikowane, zostało pokazane przez internautę, a kolejni użytkownicy sieci zaczęli je udostępniać.

Posypały się komentarze, choćby takie: - Dla mnie każda religia, która zabrania cieszyć się z życia i ogranicza naszą swobodę działania, jest zła.

Następny: - Czasy się zmieniły. Kościół też powinien wprowadzić zmiany. Niech nowoczesny katolik to będzie ten zadowolony, uśmiechnięty człowiek, a nie cierpiętnik, któremu stawia się jedynie zakazy i nakazy.

Były również głosy poparcia dla kapłanów-autorów oświadczenia: - Jedno z przykazań kościelnych brzmi: "W czasach zakazanych zabaw hucznych nie urządzać". Po to nastaje właśnie post, żeby spędzić go w ciszy i aby powstrzymać się od wszelkich przyjemności, w tym imprez.

Ktoś inny wylicza: - Na 365 dni w roku, wiernym nie wolno urządzać zabaw i w nich brać udziału tylko podczas adwentu (4 tygodnie) i 40-dniowego postu. To oznacza, że każdy z nas ma 297 dni, kiedy może się wybawić. Jeszcze za mało?

W poniedziałek, 25 marca, profil opisywanej parafii na Facebooku został usunięty.