Krwawy protest w Bydgoszczy. Temida chce podwyżek

- Nie chcemy komplikować życia obywatelom, których sprawy toczą się w sądach - zaznacza Jacek Skała, rzecznik Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP. - Chcemy zwrócić uwagę na to, że jesteśmy na końcu Europy, jeśli chodzi o płace.

Według Skały mniej od polskich prokuratorów i sędziów zarabiają tylko ich koledzy po fachu z Azerbejdżanu, Armenii, czy Rumunii. - W Irlandii płaca prokuratorów to około 15 tys. euro miesięcznie - wylicza związkowiec. - U nas to około 15 tys. euro... rocznie. Oczywiście nie żądamy aż takiej podwyżki. Przypominam jednak, że jeszcze przed wejściem Polski w struktury Unii Europejskiej państwo podpisało dokument ze zobowiązaniem wyrównania wypłat między innymi sędziom i prokuratorom do poziomu średniej unijnej.

Przeczytaj także:Seksualny strajk żon

Wczoraj pracownicy temidy z całej Polski protestowali razem. Sędziowie mieli brać urlopy na żądanie, a prokuratorzy też oddawać krew. W bydgoskim Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa tłumów jednak nie było. - Z prokuratury przyszły trzy osoby - w południe poinformowała Marzena Nadobna, sekretarka medyczna z RCKiK.

- W proteście wzięło udział około 20 osób - twierdzi Wioletta Głowacka z bydgoskiej rady okręgowej ZZPIPP. - To zarówno ci, którzy wzięli urlop na żądanie, jak i krwiodawcy.

Liczba dotyczy prokuratorów zatrudnionych prokuraturach rejonowych w Bydgoszczy, Świeciu, Mogilnie i m.in. w Żninie. W okręgu bydgoskim na urlop w ramach protestu poszło też siedmiu sędziów.

- W tym roku politycy złamali umowę wypracowaną w 2008 roku wspólnie z pracownikami sądów zrzeszonych w stowarzyszeniu "Iustitia" - zaznacza Włodzimierz Hilla, rzecznik Sądu Okręgowego w Bydgoszczy. - Wbrew tamtym ustaleniom za-mrożono waloryzację wypłat sędziów i prokuratorów uwzględniającą wyłącznie skalę inflacji.

Według Hilli sądownictwo i prokuratura wymaga reformy. - Rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości od prokuratora generalnego to tylko krok w dobrym kierunku. Przede wszystkim, wymiar sprawiedliwości winien stać się politycznie niezależny. Jak dotąd jednak ustawodawca nie przejawia w tym kierunku dobrej woli, a uichwalone niedawno zmiany w ustawie o ustroju sądów powszechnych, znacząco wzmacniające wpływ władzy wykonawczej w sferę funkcjonowania władzy sądowniczej, jedynie dobitnie o tym przekonują.

Ile zatem faktycznie zarabiają w Polsce sędziowie, a ile prokuratorzy? - Zarobki obu grup są podobne - tłumaczy Jacek Skała. - Dla prokuratora rejonowego na początku kariery jest to około 4-5 tys. zł miesięcznie.