Kronika najciekawszych wydarzeń towarzyskich, czyli Rok na świeczniku

Joanna Brodzik i Paweł Wilczak

Wyjątkowo dużo młodych aktorek, piosenkarek i dziennikarek zostało mamami, znacznie powiększyło się też grono znanych tatusiów. Odbyło się kilka spektakularnych, szeroko komentowanych w prasie ślubów i kilka skromnych uroczystości weselnych, których nie udało się wywęszyć żadnemu paparazzi. Rok 2008 był też wyjątkowy pod względem liczby rozstań i rozwodów. Te ostatnie z trudem zliczyć można na palcach jednej ręki!
- Dla gwiazd to był szczególnie szczęśliwy rok - twierdzą znawcy wróżb i horoskopów.

Baby boom
Wiele emocji zbudziło pojawienie się na świecie bliźniąt Joanny Brodzik (35 lat) i Pawła Wilczaka (43 lata) - pary, która nigdy nie potwierdziła publicznie, że jest... parą. Synowie Joanny i Pawła urodzili się w czerwcu, kilka dni przed planowanym terminem. Ważyli zaledwie po półtora kilograma, pierwsze dni życia spędzili w inkubatorze, ale teraz mają się już świetnie. Szczęśliwa mama Janka i Franka niebawem wraca do pracy.

Niemniej plotkowano o pierwszym dziecku Magdy Femme (37 lat) poczętym w wyniku zapłodnienia in vitro. To chyba pierwszy w polskim show-biznesie tego typu przypadek, o którym mówi się otwarcie i bez skrępowania. Piosenkarka, żyjąca do niedawna w związku ze swoją przyjaciółką i menedżerką Anną Komornicką, przyznała, że od kilku już lat starała się doświadczyć uroków macierzyństwa, ale nie chciała, by jakikolwiek mężczyzna był bezpośrednio zaangażowany w przyjście na świat jej dziecka. Nie jest tajemnicą, że za zabieg pozaustrojowego zapłodnienia zapłacił Michał Wiśniewski, którego Magda była pierwszą żoną. Magda cieszy się dziś śliczną córeczką.

Wymarzoną córkę ma też od niedawna Aldona Orman (40 lat). Aktorka zdecydowała się nadać dziewczynce egzotyczne imiona Idalia Vanesa. O tym, że zostanie mamą "po czterdziestce", Aldona wiedziała już od dawna. - Przepowiedziała mi to wiele lat temu zaprzyjaźniona wróżka - wyznała gwiazka, dodając, że rola matki jest najważniejszą w jej życiu.

Kiedy w styczniu Anna Dereszowska (27 lat) pojawiła się na jednej z imprez z mocno zaokrąglonym brzuszkiem, wszyscy zastanawiali się, kto wkrótce zostanie... tatą. Okazało się, że młoda aktorka związała się z poznanym na planie "Tajemnicy twierdzy szyfrów" Piotrem Grabowskim (40 lat). Ich córeczka przyszła na świat w szpitalu w Mikołowie, rodzinnym mieście aktorki. Podobno poród odbierał jej ojciec, znany w Mikołowie ginekolog. Wkrótce potem szczęśliwa mama i jej córka wróciły do Warszawy. Piotr Grabowski dołączył do nich nieco później.

W grudniu mamą została Natasza Urbańska (31 lat) . Niespełna pięć miesięcy przed porodem aktorka poślubiła swojego życiowego partnera Janusza Józefowicza (49 lat). Piękna aktorka i tancerka wybrała dla swojej córki imię Teona. Na prośbę rodziców postanowiła jednak jeszcze raz zastanowić się nad imieniem dla maleństwa. Dziś już wiadomo, że dziewczynka dostanie imię Kalina.
W mijającym roku do grona świeżo upieczonych mam dołączyły też: Paulina Przybysz (córka Matylda), Daria Widawska (syn Iwo), Martyna Wojciechowska (córka Marysia), Patrycja Markowska (syn Filip). Szczęśliwymi tatusiami zostali natomiast: Ryszard Rynkowski, Agustin Egurrola, Marcin Dorociński, Pascal Brodnicki.

Komu zabiły weselne dzwony

W mijającym roku modne stało się "sprzedawanie" własnych ślubów kolorowym magazynom. Aż trzy pary oficjalnie przyznały się do tego, że uroczystość zaślubin i wesele zawdzięczają... sponsorom.

W ostatnią sobotę sierpnia w warszawskim kościele Świętego Krzyża sakramentalne "tak" wypowiedzieli Małgorzata Kożuchowska (37 lat) i Bartek Wróblewski (31 lat). Ich ślub kosztował ponoć aż 100 tysięcy złotych. Podczas nabożeństwa państwu młodym pięknie przygrywał kwartet smyczkowy, pieśń "Ave Maria" odśpiewała Justyna Steczkowska, a fragment Pisma Świętego odczytała Teresa Lipowska. Nikt nie krył wzruszenia. Po ceremonii świeżo upieczeni małżonkowie udali się do domu weselnego w Reducie Banku Polskiego, gdzie do białego rana bawiło się razem z nimi 200 osób. Wśród zaproszonych gości byli m.in. Edyta Olszówka, Beata Ścibakówna i Jan Englert, Witold Pyrkosz z żoną, Maciej Zakościelny i Weronika Książkiewicz. Zjechała się też cała rodzina nowożeńców. O zdjęcia z uroczystości zaciekły bój stoczyło kilkunastu paparazzich, ale para młoda przechytrzyła ich wszystkich, "sprzedając" piękną sesję ślubną jednemu z pism. Podziękowania, jakie przy okazji publikacji, nowożeńcy złożyli sponsorom ślubu, wywołały medialną burzę.

Kilka tygodni później na ślubnym kobiercu stanęli Kasia Cichopek (26 lat) i Marcin Hakiel (25 lat). Na miejsce zaślubin wybrali zabytkowy kościółek na Krzeptówkach w Zakopanem. Kasia i Marcin także zdecydowali się na publikację swoich zdjęć ze ślubu, jednak oni honorarium, jakie wypłacił im wydawca znanego dwutygodnika, przeznaczyli na pomoc potrzebującym dzieciom. Ich gest spotkał się z wielkim aplauzem. - Cieszę się, że dzięki mojemu szczęściu, także kilkoro dzieci będzie mogło poczuć się szczęśliwymi - wyznała Kasia w wywiadzie.

Podobno najwięcej pieniędzy (mówi się o 200 tysiącach złotych) zarobili na swoim ślubie Piotr Rubik i Agata Paskudzka, który miłość i wierność przysięgli sobie w kościółku pod wezwaniem św. Jadwigi Śląskiej na obrzeżach Wrocławia. Zaproszeni na ślub goście przybyli zgodnie z ustaleniami do archikatedry na wrocławskim Ostrowie Tumskim. Byli zdziwieni, gdy polecono im wsiąść do wynajętych autokarów i wywieziono do... innego kościoła. W ten sposób organizator ślubu Rubika i Paskudzkiej chciał zmylić paparazzi. Nie udało się. Fotoreporterzy natychmiast ruszyli w ślad za autokarem, który zatrzymał się dopiero przed małym kościółkiem na osiedlu Kozanów. Państwo młodzi wysiadali z limuzyny pod osłoną parasoli, jakie rozpostarli nad nimi ochroniarze. Z kościoła wyproszono wszystkich wiernych, po czym dokładnie przeszukano budynek. Zdawało się, że nikt niepowołany nie znajdzie się w kościółku. Paparazzi jednak znaleźli sposób, by zrobić historyczne zdjęcia. Wspięli się po murach i fotografowali ceremonię zza okna. Podobno wszystkie środki mające zapobiec wydostaniu się zdjęć z uroczystości do prasy podjęte były dlatego, że Piotr Rubik zdecydował się sprzedać oficjalne zdjęcia jednemu z pism. Prosto z kościoła świeżo poślubieni małżonkowie pojechali na przyjęcie do ściśle strzeżonego pensjonatu im. Jana Pawła II, gdzie zaproszeni goście bawili się do rana.

Z dala od medialnego zgiełku w mijającym roku pobrali się też Daria Widawska i Michał Jarosiński, Jolanta Pieńkowska i jeden z najbogatszych Polaków Leszek Czarnecki, Sonia Bohosiewicz i Janusz Majewski, Agnieszka Szulim i Adam Badziak, Reni Jusis i Tomek Makowiecki, Karolina Ferenstein i Piotr Kraśko.

Powiedzieli sobie "dość"

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel

Najbardziej spektakularnym rozstaniem roku bez wątpienia jest koniec związku Magdaleny Cieleckiej i Andrzeja Chyry. Uważana za idealną para zdecydowała się na zerwanie latem 2008 roku. Magda od razu rzuciła się w ramiona innego mężczyzny (Łukasza Garlic-kiego), Andrzej podobno wciąż leczy rany po odejściu ukochanej.

Decyzję o rozstaniu z narzeczonym podjęła również Joanna Liszowska. Tadeusz Głażewski, z którym aktorka zamierzała wziąć ślub, nagle wyrzucony został z życia gwiazdy. Podobno para przestała się ze sobą dogadywać, często dochodziło między nimi do kłótni. Rozstawali się kilka razy, aż w końcu Joanna podjęła decyzję o definitywnym zakończeniu związku z Tadeuszem. Dziś widywana jest w towarzystwie przystojnego mężczyzny, a jej znajomi twierdzą, że wreszcie spotkała "tego jedynego".

Rozwodem zakończył się związek Petera Lucasa i jego amerykańskiej żony Elke. Powodem była niewierność aktora, który w lipcu 2007 roku został ojcem dziecka producentki "Tańca z gwiazdami" Agnieszki Konieckiej.

W trakcie rozwodu są Joanna Trzepiecińska i Janusz Anderman, którym udało się jednak dojść do porozumienia, więc rozstają się w zgodzie. Wspólnie zdecydowali, że razem wychowają synów Wiktora i Karola. Mają już za sobą pierwszą sprawę rozwodową. Dodajmy, że wzięty pisarz porzucił piękną aktorkę dla dziennikarki telewizyjnej Kamili Dreckiej ("Ogród sztuk" w TVP 2).

W ostatnich dniach roku dużo mówi się też o rozwodzie Krzysztofa Ibisza i Anny Nowak, których trwające zaledwie trzy lata małżeństwo, okazało się porażką. Prezenter już wyprowadził się z ich wspólnego domu i zamierza tak szybko, jak to będzie możliwe, złożyć w sądzie papiery rozwodowe.