Zwierzę potrąciło chłopca i zbiegło w pobliskie w krzaki. Chwilę później odyniec zaatakował naganiacza - mówi "Głosowi Szczecińskiemu" Robert Kazienko z łobeskiej policji.
Nastolatek z raną szarpaną nogi trafił do szpitala. Na szczęście, okazało się, że rana nie jest groźna. Nie wiadomo jeszcze czy zwierzę było ranne od postrzału kulą czy też oszalałe z przerażenia palbą z dubeltówek. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z rewiru dzielnicowych w Radowie Małym.
Zdaniem myśliwych, ranny dzik, szczególnie odyniec jest bardzo niebezpieczny. Potrafi zaatakować człowieka i poważnie go ranić, nawet śmiertelnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rafał Mroczek wziął ślub z ukochaną! Cichopek i Kurzajewski pokazali zdjęcia z wesela
- Sprawdziliśmy, jak będzie wyglądać dziecko Krzan i jej ukochanego. Sama słodycz!
- Amerykanie wycenili Alicję Bachledę-Curuś. Takiej fortuny nikt się nie spodziewał
- Zapendowska nie była idealną matką. Takie błędy popełniła przy wychowywaniu córki