MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kradzieży aut przybywa. Złodzieje już nie wywożą ich za granicę, ale... sprzedają na części

(bog)
Zła wiadomość: w naszym regionie od początku roku przybywa kradzieży aut. Policja nie wyklucza, że złodzieje rozbierają je potem na części i sprzedają na samochodowych giełdach lub w internecie.

- Dwa tygodnie temu, w nocy spod domu skradziono mi golfa. Złodzieje zrobili to po cichu i bez śladów - opowiada pan Andrzej, nasz Czytelnik z bydgoskich Bartodziejów. - Szukałem potem samochodu, wykorzystując różne kontakty, ale bez skutku. Natomiast od policji usłyszałem, że najprawdopodobniej mogę znaleźć części mojego samochodu na giełdzie samochodowej w Poznaniu.

W warsztatach na części

Z policyjnych statystyk wynika, że tylko w pierwszym kwartale tego roku w całym regionie zginęło już prawie 200 samochodów. Tym samym na koniec roku może paść niechlubny rekord.

Przypomnijmy, że w 2007 zniknęło w sumie 1.089 aut, a w 2008 policjanci odnotowali spadek kradzieży, bo kierowcy pożegnali się z 926 samochodami.
O przyczyny zwiększającej się obecnie "aktywności" złodziei zapytaliśmy policję. Ta jednak nabiera wody w usta. - Nie chciałbym na razie na ten temat spekulować - ucina krótko kom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Za to eksperci od motoryzacji zgodnie przyznają, że rosnąca liczba samochodów na ulicach naszych miast, zwiększa zapotrzebowanie na części zamienne. Dlatego kradzionych samochodów nie wywozi się już za wschodnią granicę, tylko najczęściej rozbiera w ukrytych warsztatach, a części sprzedaje się na internetowych aukcjach.

Chodliwe modele

(fot. Infografika Monika Wieczorkowska)

Śledczy zgodnie przyznają, że stuprocentowego zabezpieczenia przed kradzieżą samochodu jeszcze nikt nie wymyślił.

- Warto jednak zakładać blokady skrzyń biegów, czy autoalarmy. Można też pomyśleć o parkingu strzeżonym, a jeśli takiego w pobliżu nie ma, to parkować w miejscach dobrze widocznych i oświetlonych. Nie zapominajmy też o ubezpieczeniach autocasco - radzi komisarz Daszkiewicz.

Do rady powinni dostosować się przede wszystkim posiadacze najbardziej "chodliwych" modeli.

W 2008 roku zaliczały się do nich: volkswageny passaty i golfy, fiaty 126p, audi A6 i A4, oraz fiaty seicento.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska