Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kowalewo Pomorskie. Absolutorium dla Andrzeja Grabowskiego - głosy były podzielone

Marlena Przybył
sxc.hu
- Udały się wszystkie przedsięwzięcia - mówi Andrzej Grabowski. Jednak pieciu radnych oceniło zeszły rok w mieście i gminie negatywnie.

Stosunkiem głosów 9 za i 5 przeciw kowalewscy radni przyznali burmistrzowi Andrzejowi Grabowskiemu absolutorium za wykonanie zeszłorocznego budżetu. Opinie komisji rewizyjnej i Regionalnej Izby Obrachunkowej były pozytywne.

- Rok 2010 zapowiadał się bardzo ciężko, jednak udało się przeprowadzić wszystkie przedsięwzięcia, a nawet wykonać dodatkowe, na przykład skate park, lampy hybrydowe i modernizacja ulic osiedlowych - podkreślał podczas sesji Grabowski. - Zaplanowane na 2010 rok dochody i wydatki zrealizowaliśmy prawie w 100 proc. Planowany na ponad 8 mln zł deficyt obniżyliśmy o połowę.

Po pierwsze inwestycje

Jak dokładniej przedstawiały się w poprzednim roku nasze finanse?
Gmina osiągnęła 31 mln zł dochodu, wydatki wyniosły 35,2 mln zł. Ostatecznie deficyt sięgnął 4,1 mln zł (o 1,5 mln zł mniej niż wedle planu z końca grudnia 2010).

Na inwestycje poszło prawie 29 proc. wszystkich wydatków czyli nieco ponad 10 mln zł. - Inwestowaliśmy dużo - ocenia Maria Kiżewska, skarbnik gminy Kowalewo Pomorskie. - To się gminie opłaca, bo wykładając część pieniędzy liczyć możemy na dofinansowanie zewnętrzne.
Ok. 3 mln pochłonęły modernizacje dróg. Kolejne 2,5 mln zł przeznaczyliśmy na rozbudowę Centrum Rekreacji i Sportu (z tego ok. 800 tys. zł na skate park). Poszerzenie i modernizacja sieci kanalizacyjnej na terenie miasta i gminy pochłonęła 1,3 mln zł.

Z wydatków bieżących najdroższa była oświata - ponad 10 mln zł, kolejna na liście jest pomoc społeczna - 6,3 mln zł, dalej administracja publiczna - 2,6 mln zł.

Zadłużenie naszej gminy na koniec 2010 roku wynosi ok. 4,7 mln zł, co stanowi nieco ponad 15 proc. zrealizowanych dochodów.
- To poziom bezpieczny - ocenili członkowie komisji rewizyjnej. - Gmina zachowuje płynność finansową, co umożliwi łatwiejszą absorpcję środków pochodzących z zewnętrznych źródeł.

Radni mają zastrzeżenia

Przeciw przyznaniu burmistrzowi absolutorium głosowało pięciu opozycyjnych radnych: Robert Bejgier, Monika Ciechanowska, Roman Goryński i Maria Wiśniewska-Staszak (startowali w jesiennych wyborach z listy Jacka Boluk-Sobolewskiego) oraz Zbigniew Musiał (z Czasu Dobrych Gospodarzy). Nieobecny na sesji był Tomasz Matusewicz.

Swoją decyzję uzasadnia otwarcie jedynie radny Roman Goryński: - Do samego wykonania budżetu nie mam zastrzeżeń, bo korekty wprowadzaliśmy na bieżąco i jest to czysta matematyka. Ale przy tak ważnej symbolicznej uchwale, jaką jest ocena zeszłorocznej pracy burmistrza, chciałem zamanifestować swój sprzeciw wobec ogólnej polityki Andrzeja Grabowskiego. Burmistrz przenosi prywatne sprawy na urząd i radę. Z uwagi na osobisty konflikt z Jackiem Boluk-Sobolewskim nie potrafi się porozumieć z powiatem. A na tych niezdrowych stosunkach cierpi cały nasz samorząd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska