Mieszkaniec gminy Boniewo przyjechał do Włocławka, by w sklepie Euro-Net kupić zestaw "telewizji na kartę". Zapłacił 199 zł, jakości sprzętu nie sprawdził.
- Kierowniczka sklepu poinformowała mnie, że o "tajemniczej umowie" pomiędzy siecią Euro-Net, czyli sprzedawcą i Cyfrowym Domem - dystrybutorem, zabraniającej sprawdzanie sprzetu podczas transakcji kupna-sprzedaży - opowiada Czytelnik.
W domu okazało się, że zestaw nie działa. To oznaczało kolejną wyprawę do Włocławka. Teraz klient nie ma ani pieniędzy, ani sprzętu, oddanego do reklamacji. Czeka na jego naprawienie...
Próbowaliśmy wyjaśnić sprawę, ale na fakturach sklepu Euro-Net z Włocławka są numery warszawskiego telefonu oraz infolinii. Przez kilka dni próbowaliśmy się tam dodzwonić. Bez skutku. "Konsultanci są obecnie zajęci" - informowała automatyczna sekretarka. Próbujemy dalej...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Stare zdjęcia Lewandowskiej pokazują inną osobę! Pamiętacie ją taką?
- Górniak i Szcześniak zerwali kontakt?! Ujawniamy prawdę o ich obecnej relacji
- Szpak rozwścieczył katolików, nie darują mu! Oburzeni, wciągają w to jego zmarłą mamę
- Katarzyna Pakosińska i jej książę mają problemy w Gruzji? Ukrywają się!