Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Absurdalna i tragikomiczna "wojna" ...

Redakcja
...bydgosko-toruńska rozgorzała w najlepsze tuż po wyborach samorządowych. Winę najpewniej ponoszą obie strony i warto dostrzec tę belkę we własnym oku. Wystarczy przypomnieć choćby chore propozycje przyłączenia b. województwa toruńskiego do... pomorskiego.

Ale po kompromitacji regionalnych działaczy PiS z wojewodą, zakończonej importem wicewojewody poznańskiego, sądziłem, że ta lekcja czegoś nauczy lokalnych patriotów. Niestety, tym razem bój idzie o stanowisko marszałka sejmiku wojewódzkiego, który jakoby ma decydujący wpływ na podział pieniędzy z unijnego tortu. Ale akurat w tej potyczce rację przyznaję politykom z Torunia. Jestem w tym mieście często i na własne oczy widzę, że tam potrafią szybciej i mądrzej korzystać z unijnych dobrodziejstw. Ba, wystarczy przeczytać u nas na 1 stronie wywody bydgoskiego kandydata na marszałka i rzeczowe wypowiedzi pretendenta z Torunia, by wyrobić sobie zdanie o bydgoskich "elitach". A nie zapominajmy przy tym, że województwo to nie tylko dwa największe miasta.

Powiedzmy więc sobie otwarcie: ławka kadrowa PiS - a także PO - w Bydgoszczy jest śmiesznie krótka. Jest mi najzupełniej obojętne, kto i z jakim aktem urodzenia zostanie marszałkiem województwa. Byle był kompetentnym fachowcem. A klucz do sejfu z milionami euro jest w rękach radnych i ojców miast. Bo czy słyszeliście Państwo o przypadku, że Bydgoszcz przygotowała znakomity projekt na wielką inwestycję i nie otrzymała unijnego dofinansowania, bo marszałek jest z Torunia?

Ja też nie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska