Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Jacek Deptuła
Premier Kazimierz Marcinkiewicz nie krył wzburzenia, że Leszek Balcerowicz złamał w środę prawo. Andrzej Lepper miał doskonałą okazję dla zaprezentowania swoich starych jak świat demagogicznych haseł: "Balcerowicz musi odejść" i "Samoobrona jeszcze nie rządziła". Roman Giertych popisywał się - "jako prawnik" - kompletną nieznajomością prawa i rynków finansowych. Leszek Balcerowicz, prezes niezależnego Narodowego Banku Polskiego, usiłował wytłumaczyć pustawej sali Sejmu, że skoro sprzedało się większościowe udziały banków Pekao SA i BPH, to należy mieć pretensje tylko do siebie. Kto ma pakiet większościowy, ten rządzi.

     Wczoraj w Sejmie skończyły się żarty. Spór rządu ze wszystkimi dotyczy już nie tylko osławionego becikowego, podatków, WSI i lustracji. Dotyczy finansów 40-milionego państwa, będącego członkiem Unii Europejskiej. I w tym sporze rząd bierze stronę populistów i demagogów w rodzaju Andrzeja Leppera czy Romana Giertycha.
     A prawda jest prozaiczna: politykom PiS, LPR i Samoobrony chodzi o dobranie się do NBP, o skok na kasę, gdyż tylko wówczas będą mogli realizować swoje oderwane od rzeczywistości a czasami prymitywne obietnice wyborcze. Zapewne dziś pojawią się dziesiątki ekspertyz prawnych kto ma rację: UniCredito, Balcerowicz czy Marcinkiewicz. Ja wiem jedno: wpuszczenie polityków formatu Leppera i Giertycha do NBP skończy się dla finansów kraju fatalnie. Wprawdzie będzie można obiecywać wtedy gruszki na wierzbie, licytować się, kto da więcej, ale pod koniec roku będziemy mieli pierwszy kryzys finansów IV RP. A potem?
     Później choćby potop.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska