Jest jednak jeszcze jedna sprawa nadająca temu, co się działo w Kolonii wymiar szczegółny. Oto, w sobotę, Benedykt XVI spotkał się z przedstawicielami wspólnot muzułmańskich istniejących w Niemczech. I wtedy właśnie, w sposób niezwykle stanowczy i zdecydowany potępił terroryzm: "To perwersyjny i okrutny wybór, depczący święte prawo do życia i fundamenty cywilizowanego współistnienia". Papież nie użył, co prawda, przymiotnika "muzułmański", ale nikt nie miał i nie ma wątpliwości, że chodziło mu właśnie o islamskich fundamentalistów, zbrodniczych fanatyków, którzy w imię Koranu odcinają ludziom głowy albo podkładają bomby rozrywające niewinnych. Przecież wszyscy dobrze wiemy (choć mówi o tym tylko Oriana Fallaci): nie wszyscy muzułmanie są terrorystami, ale wszyscy terroryści są muzułmanami.
Twarde słowa, które padły w Kolonii z ust głowy Kościoła, musiały zostać wypowiedziane. Jan Paweł II, w swym ogromnym umiłowaniu człowieka, apelował o pojednanie z nadzieją, że jego błaganie dotrze do każdego i trafi do wszystkich. Ale dany przez niego znak pokoju został odrzucony ze wzgardą, nie przebił się przez skorupę nienawiści.
Zginął w londyńskim metrze, codziennie umiera w Iraku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"