Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne skargi na przychodnię "Zachód" w Bydgoszczy. NFZ: Placówka dostaje transze na obsługę pacjentów

mc
NFZ w Bydgoszczy zapewnia, że sytuacja w przychodni "Zachód" będzie monitorowana
NFZ w Bydgoszczy zapewnia, że sytuacja w przychodni "Zachód" będzie monitorowana Arkadiusz Wojtasiewicz
Po zgłoszeniach pacjentów, którzy nie mogli się rejestrować w Centrum Medycznym "Zachód" w Bydgoszczy, w przychodni interweniował NFZ. Oddział narodowego funduszu informuje, że przychodnia dostaje co miesiąc środki na obsługę zadeklarowanym pacjentom, ale z ich relacji wynika, że niewiele się zmieniło.

- Jestem już starszą osobą, chciałam tylko umówić wizytę w przychodni "Zachód". Zależało mi, by lekarz wystawił mi skierowanie na dalsze badanie. Nie mogłam dostać się do tego lekarza, który mnie wcześniej przyjmował i leczył, a przecież to ta właśnie osoba wiedziałaby najlepiej, co mi jest potrzebne. Usłyszałam, że po prostu nie ma możliwości połączenia się z tą konkretną lekarką - mówi jedna z pacjentek.

Dodaje, że czytała już wcześniej teksty na temat problemów z rejestrowaniem się pacjentów w przychodni "Zachód". - To tłumaczenie placówki, że ludzie powinni w miarę możliwości sami sobie pomóc... pozostawię bez komentarza - podkreśla kobieta.

Skargi na niemożność zarejestrowania wizyt u lekarzy Centrum Medycznego "Zachód" przy ulicy Grunwaldzkiej 138 były zgłaszane już we wrześniu 2023 roku.

- Poczułem się źle - mówił pan Ryszard, mieszkaniec bydgoskiego Czyżkówka. - Chciałem dostać się do lekarza pierwszego kontaktu, bo miałem objawy wskazujące na grypę, a przecież tyle się ostatnio mówi, by nie bagatelizować tej choroby, bo jej długofalowe skutki mogą być groźne. Dowiedziałem się, że nie ma już miejsc "tego dnia".

Pacjent zaznaczał, że jego następnym pytaniem przy okienku rejestracyjnym było to, czy może zostać zapisany do lekarza na dzień następny, albo kolejny. - Usłyszałem, że takich rejestracji nie ma. Jest tylko możliwość zarejestrować się do lekarza na dany, bieżący dzień. Mam spróbować zatem jutro. Tak zrobiłem. I co? To samo.

W centrum medycznym można również rejestrować się telefonicznie. I to jednak, według pacjentów, jest określane jako rzecz niemożliwa do wykonania.

- Dzwoniłem z samego rana. Już o godzinie 7.30 usłyszałem, że jestem siedemnasty w kolejce. W końcu dałem za wygraną i zapisałem się na prywatną wizytę, za którą zapłaciłem ponad 200 zł, ale nie miałem innego wyjścia. Bo w jaki inny sposób mogłem uzyskać zwolnienie z pracy? To są realia zupełnie nieprzystające do rzeczywistości - opowiadał pacjent.

Kierownik przychodni potwierdzał, że istotnie, sytuacja w przychodni nie jest łatwa, ale zapewniał, że pracownicy robią, co mogą, by zapisywać pacjentów do lekarzy. - Mamy tygodniowy harmonogram przyjęć - mówił kierownik. - Wszystkie osoby, które próbują się dostać na wizytę poza nim, niejako dodatkowo, mają szansę, ale wtedy, kiedy okaże się, że jakiś inny, umówiony wcześniej pacjent nie przyjdzie. Tak się zdarza.

Przyznał, iż w Centrum Medycznym "Zachód" brakuje lekarzy. - Robimy, co możemy, by zwiększyć obsadę. Apelujemy również, by pacjenci nie zgłaszali się z objawami, z którymi, można sobie poradzić sposobami domowymi, na przykład z katarem. Faktycznie, bywa, że dziennie mamy około 800 zgłoszeń, a to naprawdę ogromna liczba.

Po interwencji NFZ w przychodni

Z kolei Barbara Nawrocka, rzeczniczka prasowa Kujawsko-Pomorskiego oddziału wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia zapowiedziała, że w przychodni przeprowadzona zostanie interwencja. Po kilku tygodniach od tamtej zapowiedzi NFZ informuje, iż pracownicy wydziału skarg rozmawiali z prezesem przychodni.

- Przychodnia co miesiąc otrzymuje odpowiednie transze finansowe za gotowość do udzielania świadczeń zadeklarowanym pacjentom. Pacjenci powinni być przyjmowani zgodnie z harmonogramem pracy lekarza zgłoszonego do NFZ - mówi Anna Michałek, z zespołu komunikacji społecznej NFZ w Bydgoszczy.

Jednocześnie, jak podkreśla Anna Michałek, jeżeli interwencja nie przyniosła skutku, pacjent powinien złożyć oficjalną skargę do NFZ w Bydgoszczy. - To pozwoli nam na złożenie wniosku i skierowanie pracowników kontroli do placówki - dodaje. - Sprawą będziemy się zajmować.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kolejne skargi na przychodnię "Zachód" w Bydgoszczy. NFZ: Placówka dostaje transze na obsługę pacjentów - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska