Klauzula opt out - wypowiadają ją lekarze. Co to jest?

Lekarze rezydenci i specjaliści w całej Polsce wypowiadają tzw. klauzule opt-out, które pozwalały im na pracę powyżej ustawowych 48 godzin tygodniowo. Oznacza to, że od stycznia wielu lekarzy nie będzie brało dodatkowych dyżurów. Dyrektorzy szpitali przyznają, że może to doprowadzić do problemów organizacyjnych w placówkach.

Wyjaśnia to portal multiprawo.pl. Czytamy w nim "Przez klauzulę opt-out rozumie się pisemne oświadczenie pracownika dyżurującego (najczęściej dotyczy to lekarza) o wyrażeniu zgody na pracę w wymiarze przekraczającym przeciętnie 48 godzin na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym. Podpisanie tej klauzuli wiąże się bardzo często z problemem w ustaleniu rzeczywistego wymiaru czasu pracy danego lekarza."

Przeczytaj także: Mężczyźni o tym imieniu częściej zdradzają [LISTA]

Nowy minister zdrowia Łukasz Szumowski nie ma łatwego startu. Dzień po tym jak objął urząd, w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu klauzule opt-out wypowiedziało 350 lekarzy. To wszyscy lekarze w tej placówce.

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Wrocławiu zmaga się z drastycznymi brakami kadrowymi. Klauzule opt-out wypowiedziało tam 117 na 120 rezydentów oraz 149 specjalistów. To prawie wszyscy zatrudnieni w szpitalu lekarze. Jest problem z obsadą dyżurów. Dyrekcja prowadzi negocjacje z lekarzami, ale jeśli nic się nie zmieni, oddziały będą musiały prawdopodobnie przejść w tryb pracy świątecznej. Niewykluczone też, że trzeba będzie ograniczyć wcześniej zaplanowane zabiegi, a dyżurujący lekarze będą zajmować się tylko nagłymi przypadkami.

- Działalność szpitali w zakresie ratowania życia jest zabezpieczona, natomiast planowane zabiegi w niektórych przypadkach mogą być przekładane ze względu na brak możliwości obsadzenia dyżurujących lekarzy – poinformował Michał Nowakowski z urzędu marszałkowskiego woj. dolnośląskiego.