Kierowcy nie nadążają za rowerzystami. Stąd wypadki?

Po wypadku rowerzysty odezwali się inni cykliści. - To, że kierowcy samochodów nie wiedzą, kiedy muszą ustąpić nam pierwszeństwa, to standard - denerwuje się Kamila Michalak z Bydgoskiego Przedmieścia. - Wystarczy spojrzeć na ul. Mickiewicza. Często jeżdżę tamtejszą ścieżką rowerową i już niejeden raz musiałam hamować z piskiem, bo kierowca, który skręcał, nie miał zamiaru ustąpić mi pierwszeństwa.

Czytaj: Wypadek we Włocławku. Rowerzysta w szpitalu [wideo]

Pierwszeństwo? Nie wszędzie

- Znamy ten problem - przyznaje kom. Tomasz Bałuk, p.o. naczelnika wydziału ruchu drogowego toruńskiej policji. - Takie sytuacje owszem, zdarzają się, ale na szczęście nie jest to jakaś plaga, bardziej jednostkowe przypadki. Robimy wszystko, co możemy, żeby kierowców uświadamiać: rowerzysta podobnie jak motorowerzysta czy pieszy jest niechronionym uczestnikiem ruchu. Nie ma karoserii, która go ochroni przy wypadku. Dlatego kierowcy samochodów powinni zachować szczególną ostrożność, zbliżając się do przejazdów dla rowerzystów. Ale pamiętać trzeba, że często wina leży po obu stronach - nie na każdym przejeździe rowerzysta ma pierwszeństwo.

Zobacz: Absurdalne rozwiązania na ścieżkach rowerowych w Inowrocławiu [zdjęcia]

Od maja 2011 roku kierowcy samochodów skręcający w drogę poprzeczną mają obowiązek ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po drodze dla rowerów. Ale pierwszeństwo na przejeździe mogą też regulować znaki drogowe albo zasada prawej ręki.

Wina dzieli się na pół

Na to, że wina leży po obu stronach, wskazuje też opracowany przez bydgoskich naukowców raport dotyczący bezpieczeństwa na toruńskich drogach. Ich zdaniem kierowcy samochodów odpowiedzialni są za 49,8 wypadków i stłuczek z rowerzystami. Sami cykliści - za resztę.

Największym grzechem zarówno jednych, jak i drugich jest nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu. Rowerzyści dodatkowo źle omijają samochody i zmieniają pasy, a kierowcy aut nieprawidłowo skręcają i cofają swoje pojazdy.

Co się kręci w głowie rowerzysty?

Najbardziej niebezpieczne dla rowerzystów są dwa skrzyżowania: plac Pokoju Toruńskiego i miejsce przecięcia się Szosy Lubickiej i ul. Przy Skarpie.

Rowerzyści i stłuczki

- W tym roku cykliści z powiatu toruńskiego brali udział w pięciu wypadkach.
- W dwóch z nich wina leżała po stronie kierowcy samochodu.
- Pięciu rowerzystów zostało rannych.
- Rowerzyści brali też udział w 83 stłuczkach.
- W 32 przypadkach sami odpowiadali za spowodowanie kolizji.
- W 51 pozostałych winni byli kierowcy aut.

Przeczytaj, jak burmistrz-rowerzysta chce ograniczyć liczbę samochodów w mieście

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje