Wskutek tragedii zmarła 16-letnia dziewczyna, a 14 osób (ośmioro dzieci) zostało rannych.
Kierowca busa i motornicza byli trzeźwi, a stan techniczny obu pojazdów dobry. Wszystko wskazywało na winę prowadzącego furgonetkę, który wjechał na tory wprost pod nadjeżdżający tramwaj.
Przez rok prokuratura nie mogła jednak przesłuchać mężczyzny ani postawić zarzutów, ze względu na jego poważny stan zdrowia. W końcu w ubiegłym miesiącu lekarze stwierdzili, że może on uczestniczyć w czynnościach prokuratorskich. - Postawiliśmy mu zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym - informuje Janusz Kaczmarek z Prokuratury Bydgoszcz-Północ.
Jednak przygotowanie aktu oskarżenia znów się odwlecze, bo zaszła konieczność dodatkowej opinii lekarskiej. - Liczymy na zamknięcie sprawy z końcem września - mówi prokurator.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Michał Bajor o żonie i dzieciach. Mówi o biologii, żałuje tylko jednego [WIDEO]
- Jak mieszka i żyje Kayah? Apartament w Wenecji zapiera dech w piersiach
- 80-letni Rosiewicz ma żonę w wieku córki! Poderwał ją na wyborach miss
- Koncert Alicji Majewskiej na weselu nie dla każdego. Piosenkarka ma twarde warunki