Kiedy zawodnicy będą mogli grać na stadionie w Chojnicach?

Czasu na budowę podgrzewanej murawy jest mało. Za mało. Bo końcowy termin, zgodnie z procedurą przetargową, to koniec kwietnia, a przecież mamy już początek marca. Roboty ruszą w przyszłym tygodniu, a więc ok. 9 marca.

Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster mówił przed podpisaniem umowy: - Dla kibiców chcieliśmy przesunąć termin realizacji na miesiące letnie, czyli żeby mieć 100-procentową pewność, że cztery mecze w maju rozegramy u nas. Zamierzaliśmy zaproponować mecze na płycie od czerwca, ale nie ma takiej możliwości w konstrukcji tej umowy. Termin był do 14 kwietnia, ale ze względu na toczące się postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą wydłużono go o dwa tygodnie do 30 kwietnia.

A kiedy faktycznie prace zostaną wykonane? Kiedy murawa będzie gotowa na tyle, że zawodnicy będą mogli grać?

Prezes Anmedu Jerzy Pomiotło zaskoczył, mówiąc, że dopiero w sierpniu...

Jak to się miało do deklaracji burmistrza Finstera, że do końca kwietnia? - Postępowanie przed KIO (odwoławcze, bo firma się odwołała i wygrała - red.) niby trwało dwa tygodnie, ale procedury wydłużyły je o przeszło miesiąc - włączył się od razu burmistrz Finster.

Radna Mirosława Dalecka: - Nie dam się zastraszyć, a przepraszać nie mam za co

Dalej burmistrz mówił, że ten 30 kwietnia był wpisany po to, by "Chojniczanka" mogła rozegrać cztery ostatnie mecze u siebie.
- Harmonogram gry "Chojniczanki" zmieniliśmy w taki sposób, że teraz grają wszystko w delegacji, a jesienią grali prawie wszystko tu - stwierdził. - Gdyby Anmed wszedł na budowę w momencie pierwszego rozstrzygnięcia, to szansa wykonania na 15 kwietnia była.

Dziś wiemy, że tylko na samo rozłożenie trawy i na to, by się przyjęła potrzebny jest miesiąc. Ale zdaniem burmistrza wykonawca powinien poradzić sobie do końca czerwca, bo będzie miał trzy miesiące. Cóż, pewne jest to, że cztery mecze wiosenne będą na innych stadionach. Mowa jest o Bytowie. Działacze klubu jednak nie potwierdzili w poniedziałek tego faktu.
Przypomnijmy, roboty będą kosztować 5 mln 700 tys. zł.

Przypomnijmy, zamontowanie podgrzewanej murawy jest konieczne ze względu na wytyczne PZPN-i.