MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy pasażerowie pojadą nowym Dartem? Mieli w grudniu, ale czy pociąg ich zabierze?

agad
Agnieszka Domka-Rybka
Intercity: - Chcielibyśmy, aby pierwsze pociągi pojawiły się na torach wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy, jednak...

Pociągi i tramwaje Pesy spóźniają się.

PKP Intercity zapowiadała, że pierwsi pasażerowie pojadą nowym Dartem w grudniu, ale to wcale nie jest takie pewne.

Dotacje zagrożone?

Przewoźnik zamówił w Pesie 20 pociągów. Wszystkie miały być gotowe w październiku. Tymczasem dopiero w najbliższych dniach bydgoski producent przekaże pierwsze cztery. Jeśli nie zdąży z pozostałymi do połowy grudnia, wtedy spółka Intercity będzie miała problemy z rozliczeniem unijnych dotacji, które współfinansują zamówiony tabor (cały kontrakt jest wart 1,32 mld zł).

- Robimy wszystko, by zdążyć - zapewnia Maciej Grześkowiak, szef promocji Pesy. - Cztery Darty trafią do przewoźnika. Pozostałe są w produkcji, ale jest bliżej końca niż początku. Dla nas to i tak sukces, że w zaledwie 13 miesięcy udało się stworzyć zupełnie nowy pociąg.

- Czekamy do grudnia - odpowiada biuro prasowe PKP Intercity. - Chcielibyśmy, aby pierwsze pociągi pojawiły się na torach wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy, czyli w połowie grudnia. Jednak pamiętajmy też, że najważniejsze jest bezpieczeństwo pasażerów i do ruchu zostaną włączone wyłącznie przetestowane i zgodne z zamówieniem składy.

Nie tylko Dart jest spóźniony, bo jeszcze także tramwaje dla Krakowa, Łodzi i Torunia. Do stolicy Małopolski dotarły na czas (do 15 września) tylko trzy tramwaje "Krakowiaki" i miasto nadal czeka na 33. Również w tym przypadku, najpóźniej do grudnia, władze miasta muszą rozliczyć się z unijnych pieniędzy. Nie zrobią tego, jeśli pojazdy nie będą gotowe. Pesa zatrudniła nawet do ich produkcji 20 pracowników MPK w Krakowie (wysłanych na bezpłatne urlopy).

Pożyczyli pracowników

- Skorzystaliśmy z pomocy elektryków i mechaników z Krakowa. Jesteśmy otwarci na wykwalifikowane kadry - komentuje Michał Żurowski, rzecznik Pesy.

To samo dotyczy Łodzi, przy produkcji tramwajów dla tego miasta pracuje aż 91 osób z tamtejszego MPK. Bo również w tym przypadku finansowe wsparcie UE jest zagrożone. Do 15 listopada do Łodzi miały bowiem trafić 22 tramwaje, a nie ma ani jednego.

Także nowe dwukierunkowe Swingi, które u bydgoskiego producenta zamówił Toruń, nie dojadą planowo. Miasto zamierza jednak sporządzić aneks do umowy.

- Realizacja kontraktów nie jest zagrożona - uważa Żurowski. - Produkcję opóźniły także letnie upały i wprowadzone w związku z nimi ograniczenia w dostawach prądu. Te same ograniczenia dotyczyły także naszych podwykonawców. 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska