Festiwal ma być u nas organizowany do 2012 roku.
- Mamy nadzieję, że uda nam się wykorzystać tę szansę jak najlepiej, z korzyścią i dla miasta, i dla festiwalu Camerimage – mówi prezydent Konstanty Dombrowicz. – Myślę, że Bydgoszcz skorzysta na takim festiwalu z prawdziwego zdarzenia, całym tym splendorze wokół niego i obecności gwiazd.
Jeśli chodzi o gwiazdy, konkretnych zapowiedzi jeszcze nie ma. Marek Żydowicz zaznacza jedynie, że nie marnuje publicznych pieniędzy i nie „kupuje” gwiazd za ogromne sumy pieniędzy, ale wierzy, że ważne osobistości przyciąga prestiż samego wydarzenia.
Organizacja festiwalu w Bydgoszczy to okazja, by porozmawiać o zagospodarowaniu Placu Teatralnego.
- Centrum kongresowo-wystawiennicze - to być może przyszła siedziba Fundacji Tumult i miejsce na festiwal Camerimage – mówi prezydent.
Marek Żydowicz do współpracy z Bydgoszczą podchodzi z dużym entuzjazmem. Stwierdza nawet, że bydgoskie władze wykazały się niespotykanym w Polsce zrozumieniem dla menadżerów kultury. – Nas w tym kraju traktuje się jak kaowców – mówi Żydowicz. – Tymczasem nie jesteśmy niewolnikami żadnego ustroju, nie organizujemy imprez dlatego, że musimy. I chcemy współpracować z tymi partnerami, z którymi współpracować warto.
Marek Żydowicz zaprzecza opiniom, że Bydgoszcz jest dla niego sposobem na przeczekanie trudności organizacyjnych.
- Moje intencje są szczere i odpowiem na wszystkie, nawet trudne pytania. Nadrzędnym celem jest przyszłość festiwalu i godziwe warunki do pracy.
Umowa w sprawie organizacji Camerimage w Bydgoszczy zostanie podpisana za ok. 2-3 tygodnie. Festiwal odbędzie się w dniach 11 listopada – 4 grudnia 2010.
Zobacz też: Camerimage w Bydgoszczy zostanie na trzy lata
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?