Jesteś nielegalnie? Wypełnij wniosek

- Kiedy starałam się o kartę czasowego pobytu, pojawiały się krępujące pytania np. o noc poślubną czy smak tortu na weselu - mówi pochodząca z Ukrainy Ania, studentka z Torunia. Należy jednak do tych szczęściarzy, którzy przebywają w Polsce legalnie. Co z pozostałymi? Mogą już dziś mogą skorzystać z abolicji.

Przeczytaj także: Polacy wracają z emigracji do pracy w Polsce. Masowo! Jest się czego bać?

Choć Ania (nazwisko do wiadomości redakcji - przy. red.) wyszła za mąż i okres jej oczekiwania na polskie obywatelstwo skrócił się do trzech lat, wciąż jest na cenzurowanym. Prowadzone jest postępowanie mające na celu zweryfikowanie, czy zawarcie małżeństwa nie doszło na skutek chęci obejścia przepisów naszego prawa.

- Raz na dwa, trzy miesiące pojawia się kontrola policjantów, którzy muszą sprawdzać, czy mieszkamy z mężem razem. Rozmawiają ze mną, mężem, teściową, oczywiście osobno. Robią też wywiad środowiskowy. Mogą iść do sąsiadów i zapytać, czy mieszkamy z mężem razem, czy ja np. nie sprzedaje narkotyków. Czasami jest to kontakt telefoniczny, czasem ja muszę się stawić u nich. - opowiada. - Kiedy moja karta czasowego pobytu wygasła, musiałam złożyć wniosek o kolejną, bo jeszcze studiuję i zgłosić się na rozmowę, która była prowadzona osobno ze mną i z mężem. Niektóre pytania były z kosmosu np. smak tortu na weselu, ile było gości. Niektóre były trochę krępujące. Pani pytała mojego męża o to, gdzie była noc poślubna i jaką miałam bieliznę. Ale po trzech latach dostanę obywatelstwo. O ile nic się nie zmieni - dodaje.

Mimo że do uzyskania polskiego obywatelstwa - nawet dla przebywających legalnie cudzoziemców, jak pokazuje przykład Ani - długa droga, pierwszym krokiem zawsze jest zalegalizowanie pobytu w naszym kraju. Ustawa abolicyjna, która weszła z początkiem roku, pozwala głównie nielegalnym imigrantom starać się o legalny pobyt w Polsce. W związku z tym Polska Akcja Humanitarna realizuje projekt, którego celem jest informowanie cudzoziemców o zasadach abolicji oraz badanie przebiegu akcji abolicyjnej. Pracownicy PAH nieodpłatnie pomagają cudzoziemcom w wypełnianiu wniosków o legalizację pobytu - to duże ułatwienie dla osób, które mają trudności z przebrnięciem przez polskie procedury. Za konsultację w firmie doradczej cudzoziemcy płacą nawet kilkaset złotych.

- Grupą docelową są cudzoziemcy w Polsce, głównie chodzi o imigrantów, którzy są nielegalnie w Polsce - Rafał Baczyński-Sielaczek z toruńskiego oddziału PAH. - Realizujemy projekt finansowany ze środków Fundacji im. Stefana Batorego na działania promujące abolicję. Przygotowujemy materiały informacyjne w językach: polskim, rosyjskim, angielskim, francuskim, wietnamskim i ormiańskim. To ulotki opisujące szczegółowo kto i w jaki sposób może zalegalizować swój pobyt. Sprawdzamy, czy taka osoba może skorzystać z abolicji, czy spełnia warunki i pomóc wypełnić wniosek do Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy.

Abolicja obejmuje trzy grupy osób. Zgodnie z nowymi przepisami swój pobyt mogą zalegalizować cudzoziemcy, którzy przebywają w Polsce nieprzerwanie od 20 grudnia 2007 roku. Dodatkowo z abolicji skorzystają też osoby, będące na terytorium RP nieprzerwanie co najmniej od 1 stycznia 2010 r., które przed tym dniem otrzymały ostateczną decyzję o odmowie nadania statusu uchodźcy, zawierającą orzeczenie o wydaleniu. Ostatnią grupą cudzoziemców, których dotyczy nowa ustawa, są ci, wobec których w dniu 1 stycznia 2010 r. trwało postępowanie w sprawie nadania statusu uchodźcy, wszczęte na skutek kolejnego wniosku.
- W zeszłym roku w kujawsko-pomorskiem nadano 48 obywatelstw od wojewody i 18 przez prezydenta Polski - podaje Katarzyna Wesołowska, dyrektor Wydział Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców w Bydgoszczy. - Przyczyną odmowy nadania obywatelstwa może być karalność albo przesłanki prezydenta, których nie znamy, bo wnioski, które trafiają do kancelarii prezydenta RP, jeśli są odrzucane, nie podawane jest uzasadnienie.

Więcej informacji o abolicji można znaleźć na stronie prowadzonej przez Urząd do Spraw Cudzoziemców: www.abolicja.gov.pl oraz na stronie PAH: www.pah.org.pl. Szczegółowe informacje otrzymają Państwo także, pisząc na adres e-mail: [email protected] lub odwiedzając osobiście siedzibę PAH-u w Toruniu, która mieści się przy ul. Wita Stwosza 2, (tel. 56 6521368). Wnioski o legalizację pobytu można do 2 lipca.

Wiadomości z Torunia