Jekatarina i Stanisław Drzewieccy zagrali również w domu kultury w Tucholi.

Była to prawdziwa uczta duchowa. I nie trzeba być wielkim znawcą muzyki, aby docenić talent tych dwojga artystów.

Koncert rozpoczęli dwaj młodzi muzycy, Krzysztof Jeszke i Jan Jarosz, którzy ćwiczą grę na fortepiania w domu kultury.

Wszystkim przypadło do gustu piękne prowadzenie koncertu Urszuli Guźleckiej, która opowiadała ciekawostki z życia Chopina związane z regionem. Przypomniała, że Fryderyk Chopin będąc dzieckiem spędzał wakacje w Szafarni. Wspominał potem bardzo ciepło te strony, pisząc listy z emigracji do matki. Opowiedziała również o wątku miłosnym do Marii Wodzińskiej. - Trwają wakacje, niektórzy zwiedzają okolice, można pojechać na grobowiec niedoszłej narzeczonej w Goszczewie koło Służewa - mówiła Guźlecka.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Prowadząca przedstawiła również krótki zarys kariery Jekatariny i Stanisława Drzewieckich. - Można by mówić o ich sukcesach w nieskończoność - mówiła Guźlecka.

Najpierw zagrała Jekaterina - poloneza A dur, "symbol" polskości, a następnie pięć mazurków. Potem wystąpili razem. Zagrali utwory na cztery ręce Antonina Dvoraka. Stanisław Drzewiecki wykonał dwa walce i poloneza As dur op. 53, jeden z najbardziej polskich patriotycznych utworów. Potem jeszcze wystąpili razem z tańcami węgierskimi.

Koncert się podobał, o czym świadczyły owacje na stojąco i trzykrotny bis.

Koncert organizowany jest w ramach projektu "Promocja osoby i twórczości Fryderyka Chopina jako kulturowej marki regionu w latach 2011 - 2013".

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport