Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janikowo. Wysypisko mają pod nosem, a śmieci wozić będą do Inowrocławia

(dan)
W przyszłym roku wejdzie w życie tak zwana "śmieciowa rewolucja". Odtąd za wszystkie odpady w gminie będzie odpowiedzialny samorząd. Wyższe koszty odczują mieszkańcy.
W przyszłym roku wejdzie w życie tak zwana "śmieciowa rewolucja". Odtąd za wszystkie odpady w gminie będzie odpowiedzialny samorząd. Wyższe koszty odczują mieszkańcy. sxc
W przyszłym roku mieszkańców czeka spora podwyżka za odbiór odpadów. - Obawiamy się, że ich złość i żale obrócą się przeciwko gminie - wyznaje wiceburmistrz Jacek Duma.

W przyszłym roku wejdzie w życie tak zwana "śmieciowa rewolucja". Odtąd za wszystkie odpady w gminie będzie odpowiedzialny samorząd. Wyższe koszty odczują mieszkańcy.

- Do tej pory mieliśmy sytuacją komfortową. Odpady zwoziliśmy na wysypisko do Giebni, odległe zaledwie o trzy kilometry od naszego miasta - podkreśla Jacek Duma.

Wysypisko to, mimo iż znajduje się w gminie Pakość, powstało przy niemałym wkładzie finansowym gminy Janikowo. Jak już kilka razy pisaliśmy, województwo kujawsko-pomorskie zostało podzielone na kilka regionów. Janikowo przydzielono do regionu inowrocławskiego, a Pakość z Giebnią - do dużego regionu bydgoskiego.

- Jeszcze w grudniu wydawało się, że będziemy mogli dostarczać odpady do nowoczesnej instalacji w Wawrzynkach. Wstępnie rozmawialiśmy również o możliwości utworzenia w Giebni podstacji, na której odpady byłyby zgniatane i tańszym transportem przewożone do Wawrzynek. Teraz do Giebni nie będziemy mogli wywozić nawet ściętej trawy - zauważa wiceburmistrz.

Przeczytaj także:W Jeżewie chcą wiedzieć, ile śmieci będą wywozić

Wszystkie odpady z gminy Janikowo będą musiały być teraz transportowane do Inowrocławia. Jacek Duma przekonuje, że koszty dowozu będą wyższe, niż transport do Wawrzynek, przy wykorzystaniu podstacji w Giebni. A odbije się to na wysokości opłat za śmieci, którą płacić będą mieszkańcy.

Dziś lokatorzy bloków w Janikowie płacą miesięcznie 8 zł od osoby, a ludzie na wsiach - 17 zł za kontener. Do tej pory mieszkaniec płacił za odbiór odpadów i koszty składowania. Koszty selektywnej zbiórki pokrywała gmina. Od połowy przyszłego roku za wywóz odpowiedzialny będzie samorząd. Wzrost kosztów mocno jednak dotknie po kieszeni mieszkańców. Wysokość opłaty ustalą radni. Dziś szacuje się, że będzie ona wynosiła 10 zł od osoby, a może nawet jeszcze kilka złotych więcej.

Już dziś urzędnicy obawiają się trudności związanych ze ściągalnością nowych opłat. Śmieją się, że gdy przyjdzie czas na składanie deklaracji dotyczących składu osobowego zamieszkującego dany lokal, to liczba mieszkańców gminy nagle drastycznie spadnie. Rodziny mogą bowiem zaniżać liczbę lokatorów chcąc płacić niższy podatek. Burmistrz co prawda będzie mógł sprawdzić, jaki jest stan faktyczny, ale to również będzie wiązało się z wzrostem liczby urzędników, a przez to i kosztów.

Jacek Duma wyznaje, że zarówno gminy, jak i mieszkańców czekają niewesołe czasy. A wszystko przez "śmieciową rewolucję".

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska