Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaja z dowodu, czyli bezpłciowość w rubryczce [komentuje Adam Willma]

Adam Willma
Adam Willma
Jak urzędnik będzie zwracał się do Iksa?
Jak urzędnik będzie zwracał się do Iksa? Nadesłane
Na termometrach ciągle zima, a w serwisach informacyjnych wreszcie zajaśniało słoneczko unijnego rozporządzenia w sprawie dowodów osobistych.

Otóż od 2 sierpnia wydawane mają być w całej Unii nowe dowody osobiste, w których zniesiona będzie wreszcie opresja płci. Zgodnie z dokumentem ICAO nr 9303 dziadersi nadal co prawda będą mogli wpisywać „kobieta” (F) i „mężczyzna” (M), ale pojawi się również alternatywa w postaci „X”. Każdy, kto dotąd nie łapał się na męsko-damski duopol, będzie mógł utożsamić się z Iksem.
Dawno już nic mnie tak nie ucieszyło, ponieważ z walce z dowodową konwencją jestem weteranem ranionym na polu chwały. Otóż pierwszy swój dowód osobisty wyrabiałem w 1988, w roku dogorywania nieświętej Komuny i błogosławionej reformy Jerzego Wilczka. Zielona dowodowa książeczka potwierdzała obywatelstwo państwa smutnego jak zwiędły kalafior, z zamkniętymi granicami i wielokrotnością zer na banknotach. Był jednak sposób, aby wyrwać się na niepodległość. Otóż w rubryce „stan cywilny” do wyboru były: „kawaler”, „panna” i „wolny”. Więc o czym tu w ogóle gadać? Pewnie, że „wolny”. Pani z wielkim kokiem w okienku lamentowała, że tak się 18-latkowi nie godzi, a ja że jak prawo, to prawo. No i w końcu odebrałem tę swoją upragniona licencję na wolność, a tam jak w pysk... „kawaler”. I tyle z wolności!
No więc teraz sobie odbiję. Przy kolejnej zmianie dowodu na bank będę Iksem. Koniec z dogmatem garnituru, kibelek na stacji będę wybierał tylko według kryterium czystości, a w szatniach na basenie czeka mnie striptizowy bonus w cenie biletu. I żeby nie było, drogi redaktorze naczelny, na emeryturkę odpływam nieco wcześniej. Do tego parytety oraz programy socjalne, no i stypendia dla piękniejszej płci. No chyba nie zamierzacie dyskryminować Iksów? Do tego cudowna zabawa: koniec z „panem kierowcą” i „pan tu nie stał”. Cyk i odszkodowanko.
Co prawda wąsacze z rządu już coś tam brąchają na iksową wolność, ale bez jaj, panowie!
Droga władzo, nie bądź bezpłciowa, pokaż że stać cię na trochę jajcarstwa.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska