Inowrocławski ratusz pomoże pierwszoligowej Noteci. Klub może liczyć na 300 tysiecy zł

- Od tygodnia prowadzimy z klubem konkretne rozmowy. Szczegółów umowy nie możemy jeszcze ujawniać, ale decyzja o wsparciu jest pozytywna - podkreślił podczas konferencji prasowej Wojciech Piniewski, zastępca prezydenta Inowrocławia.

Z kolei Krzysztof Łaszkiewicz, prezes KSK Noteć przypomniał, że tydzień temu klub wystąpił do miasta z oficjalnym wnioskiem o wsparcie finansowe, natomiast pierwsze rozmowy o wsparciu drużyny z budżetu Inowrocławia przeprowadzone zostały już kilka tygodni temu, w momencie, gdy koszykarze wywalczyli awans do pierwszej ligi.

W zamian za finansowe środki klub przedstawił konkretne propozycje promowania miasta na terenie całego kraju. We wniosku sprecyzowano też bardzo dokładnie, na co przeznaczone zostaną pieniądze z budżetu Inowrocławia. Natomiast wiceprezydent Piniewski zdradził, że 300 tys. zł trafiać będzie na konto klubu w miesięcznych ratach. Będzie ich 10.

Podczas konferencji prezes Łaszkiewicz wspomniał też o współpracy KSK Noteć z gminą Inowrocław. - Zawodnicy będą mieć zapisany w kontraktach udział w zajęciach wychowania fizycznego w szkołach na terenie gmin. Z uczniami spotykać mają się dwa razy w miesiącu - poinformował Krzysztof Łaszkiewicz.

Aby przetrwać bez zgrzytów w pierwszej lidze sezon 2015/2016 inowrocławski klub potrzebuje 600-700 tys. zł. Miasto zapewnia połowę tej kasy. Drugą połowę trzeba będzie zdobyć od sponsorów.

- Konieczne są szybkie działania. Mamy klub, który odniósł wielki sukces wchodząc do pierwszej ligi. Co najważniejsze, klub, który opiera się na lokalnych zawodnikach i trenerach oraz wspaniałych kibicach. Dlatego zwracam się do środowisk politycznych, samorządowych i biznesowych o wzniesienie się ponad podziały i wsparcie inowrocławskiej Noteci. Pomóżmy drużynie. Otwórzmy serca i portfele - zaapelował poseł Krzysztof Brejza, który był organizatorem konferencji.