MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. 21 stycznia 1945 roku przyszła wolność, czy może niewola?

(FI)
Jeszcze w 2004 roku prawicowe władze miasta świętowały rocznicę wyzwolenia
Jeszcze w 2004 roku prawicowe władze miasta świętowały rocznicę wyzwolenia Fot. Dominik Fijałkowski
- A ja pamiętam ten smak wolności po hitlerowskiej niewoli i tę rocznicę należy świętować - w ten sposób skwitował brak miejskich uroczystości z okazji wyzwolenia Inowrocławia 70-letni mieszkaniec.

21 stycznia minęła 66. rocznica wyzwolenia Inowrocławia spod okupacji hitlerowskiej. Uczyniła to Armia Czerwona. Wiele osób uważa dziś, że Polska wpadła wówczas z deszczu pod rynnę. Jeden okupant został pokonany, a w to miejsce pojawił się następny, ze Wschodu.

Jednak dla osób starszych, które przeżyły straszne lata drugiej wojny światowej data 21 stycznia 1945 roku kojarzyć się będzie z wyzwoleniem i świętowaniem zwycięstwa. Nie ma się więc co dziwić, że w ostatnich dniach odbieramy dużo telefonów od sędziwych inowrocławian.

- Skandal. Dla starszego pokolenia to jedna z najważniejszych dat, a młodszym powinno się przypominać historię najnowszą - usłyszeliśmy.

- Jest mi bardzo przykro, że po raz kolejny władze Inowrocławia zapomniały o rocznicy wyzwolenia miasta spod okupacji hitlerowskiej - dodała inna osoba.

Co roku tak samo

Otrzymaliśmy informację z ratusza. Zaznaczono, że Inowrocław co roku, w taki sam sposób czci rocznicę wyzwolenia spod okupacji niemieckiej.

Z tej okazji 21 stycznia na cmentarzu parafii św. Mikołaja na grobach żołnierzy Armii Czerwonej poległych w trakcie walk o Inowrocław i Kujawy oraz na cmentarzu parafii pw. Opatrzności Bożej przy ul. Mątewskiej, gdzie pochowano żołnierzy Armii Czerwonej z obozu jenieckiego w Mątwach, zapalone zostały znicze. Miejsca te wcześniej zostały uporządkowane.

Wczoraj przeglądaliśmy nasze archiwum fotograficzne. Znaleźliśmy zdjęcia z 2004 roku. Odbyły się wtedy dwie uroczystości. Pod pomnikiem Wdzięczności pojawiły się poczty sztandarowe, wojsko i delegacje kombatantów. Prawicowe władze miasta oficjalne obchody zorganizowały na cmentarzu przy Marulewskiej. Tam też były wojskowe warty, w intencji żołnierzy modlił się ksiądz. W miejscu pamięci nie tylko paliły się znicze. Delegacje złożyły tam wieńce.

Historii się nie zmieni

Świętować, czy nie? Rozmawialiśmy na ten temat z Bronisławem Majewskim, regionalistą, wydawcą książek o Inowrocławiu.

- Fakty historyczne są niezmienne. Z nimi się nie dyskutuje. 21 stycznia 1945 roku Armia Czerwona wyzwoliła Inowrocław. Miasto i jego władze powinny to uszanować. W naszych dziejach już tak jest, że w czasach PRL-u zapominano o tym, ile ważnych dla Polski rzeczy wydarzyło się w dwudziestoleciu międzywojennym i o żołnierzach AK. Teraz zapomina się o styczniu 1945 roku, o żołnierzach radzieckich, których w Polsce zginęło aż 600 tysięcy. To nieeleganckie - usłyszeliśmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska