MKTG SR - pasek na kartach artykułów

HOKEJ NA TRAWIE. Pomorzanin podejmuje Pocztowca i Wartę

(DAZ)
Laskarze Pomorzanina mają szansę umocnić swoją pozycję w tabeli.
Laskarze Pomorzanina mają szansę umocnić swoją pozycję w tabeli. Fot. Lech Kamiński
Niezwykle ważny mecz czeka w sobotę laskarzy Pomorzanina Energohandel Toruń, którzy na własnym boisku zmierzą się z Pocztowcem Poznań. Stawką pojedynku jest 2. miejsce w tabeli. Dzień później torunianie zagrają z poznańską Wartą.

O ile w tym drugim meczu komplet punktów jest obowiązkiem Pomorzanina, to z "Pocztą’’ będzie o nie bardzo trudno, bo to uznana ekipa z kilkoma reprezentantami kraju w składzie. Jednak jeśli toruńscy gracze liczą na zachowanie pozycji wicelidera, to nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów. Na razie po 12 meczach Pomorzanin zgromadził 30 "oczek’’, "pocztowcy’’ mają o 3 mniej, dlatego sobotnia potyczka nabiera dodatkowej wagi.

Na inaugurację rundy wiosennej torunianie pokonali na wyjeździe MKS Siemianowice 6:3 (mecz z Polonią Środa Wlkp. został przełożony). Z kolei poznaniacy wygrali z Grunwaldem 2:1 i przegrali 0:1 z AZS AWF. - Muszę przyznać, że nie spodziewaliśmy się, iż Pocztowiec ogra Grunwald - mówi Wacław Łukaszewski, trener Pomorzanina. - Z kolei przegrana ze studentami też jest pewną niespodzianką, choć dla nas najlepszy byłby remis w tym meczu. Te wyniki mogą potwierdzać, że rywale nie mają jeszcze ustabilizowanej formy. I to jest dla nas pewna wskazówka. Chociaż jasno trzeba sobie powiedzieć, że to oni są faworytami. Grają przecież w Lidze Mistrzów. Jednak my zrobimy wszystko, by z nimi wygrać - zapewnia toruński szkoleniowiec.

Jakie warunki muszą spełnić zawodnicy Pomorzanina, by zwyciężyć uznaną ekipę ze stolicy Wielkopolski? Przede wszystkim zagrać lepiej niż w Siemianowicach. Nie może być przestojów w grze. Muszą też zacząć wykorzystywać krótkie rogi, które są ich słabszą stroną. - Na każdym treningu poświęcamy temu elementowi wiele uwagi - zapewnia trener Łukaszewski. - Praktycznie większość piątkowych zajęć przeznaczymy na rogi. Poza tym sposobem na Pocztowca powinna być szybka gra. Musi być dużo podań, a mniej prowadzenia piłki. Rywale grają bardzo techniczny hokej i szybkością możemy dużo zyskać - podkreśla szkoleniowiec.

W obu meczach nie zagra Michał Makowski, który w Siemianowicach naciągnął mięsień dwugłowy. Co prawda obrońca Pomorzanina trenuje indywidualnie, ale nie jest zdolny do gry. Do zespołu po wyleczeniu kontuzji wraca Marcin Sellner i to pewnie on zagra w defensywie. Pozostali są do dyspozycji trenera.

Mecze odbędą się na boisku przy Szosie Chełmińskiej. Sobotni rozpocznie się o 16, a niedzielny w samo południe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska