MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gospodarze z Jaroszewa rozlewają mleko do butelek i rozwożą po żnińskich sklepach

Iwona Góralczyk
Iwona Góralczyk
Etykietę wymyślili syn i synowa gospodarzy z Jaroszewa
Etykietę wymyślili syn i synowa gospodarzy z Jaroszewa Facebook/Michał Swędrowski
W żnińskich sklepach osiedlowych pojawiło się mleko prosto od krowy z pobliskiego gospodarstwa w Jaroszewie. Na razie testowo: kilkadziesiąt litrowych butelek. - Czekamy na reakcje mieszkańców - mówi Aleksandra Swędrowska.

Informacja o mleku z Jaroszewa (gm. Żnin) rozniosła się m.in. za pośrednictwem Facebooka. Zadbał o to syn gospodarzy - Michał.
Wzrok przyciąga swojsko wyglądająca etykieta, a na niej napisy: "mleko surowe, pełnotłuste, prosto od krowy, produkty ze wsi - wreszcie miejsce produkcji - Jaroszewo". Mamy też informację o zawartości tłuszczu - ok. 4,2 proc., zawartości białka, i - co niezwykle ważne - nr weterynaryjny. Z boku gospodarze też radzą: spożyć w ciągu 48 godzin.

Od razu pojawiły się komentarze. Jeden z nich: "wreszcie będzie można zrobić prawdziwe zsiadłe mleko".
- Gospodarstwo, z mężem Andrzejem, prowadzimy od 30 lat - mówi pani Aleksandra. - Nastawione głównie na bydło mleczne.
Skąd pomysł?

- Mleko w mleczarni tanieje, stwierdziliśmy, że trzeba szukać źródeł dochodu. Najpierw myśleliśmy o mlekomatach - ale to też są spore koszty, nie wiedzieliśmy, jak to się przyjmie wśród ludzi. W końcu wspólnie doszliśmy do wniosku, że spróbujemy z mlekiem butelkowanym. Najpierw była kwestia doboru butelek. Później wybór etykiety - o tym już zadecydowali syn i synowa. Postawili na wyraziste, zachęcające kolory i wzór.

- Od kilku dni nasze mleko jest w żnińskich sklepach. Czekamy na reakcje. Choć już teraz mam informację, że w jednym wszystkie butelki zostały sprzedane - opowiada pani Aleksandra.

- Pierwszego dnia wypuściliśmy na rynek 50 butelek litrowych i kilka półlitrowych. Ale myślimy też o sprzedaży hurtowej - w pojemnikach 10-15 l.

Czy cena zaproponowana przez gospodarzy z Jaroszewa jest konkurencyjna do tych np. w sieciach handlowych?
- Każdy sklep narzuca swoją marżę. Więc ona jest różna. Ale można też przyjść do nas ze swoją kanką, będzie taniej - zachęca gospodyni.
W powiecie żnińskim to pierwsze mleko butelkowane przez tutejszych gospodarzy.

- Przynajmniej my o podobnej inicjatywie w naszym środowisku nie słyszeliśmy - mówią Swędrowscy.
Z kolei mlekomat działa jedynie w Barcinie. - Ponad rok. W miarę cieszy się powodzeniem - mówią mieszkańcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska