Górnicza Wioska - atrakcja wyrosła z pasji mieszkańców

- Mieszkają u nas fantastyczni ludzie, których nie trzeba było długo namawiać do działania - uśmiecha się Agnieszka Weyna ze Stowarzyszenie Mieszkańców i Miłośników Piły nad Brdą „BUKO”. - Przy okazji warsztatów prowadzonych w Górniczej Wiosce realizują swoje hobby i pasje. Działają z zacięciem i nutką społecznikowską. Nasza wioska tematyczna jest dla aktywnych osób, którym chce się jeszcze chcieć!

Przeczytaj koniecznie: Piszesz coś na Facebooku? Tych słów już nie możesz używać (LISTA ZAKAZANYCH SŁÓW)

Jeśli ktoś szuka miejsca, w którym może w ciekawy sposób spędzić czas, to powinien zajrzeć do Górniczej Wioski w miejscowości Piła - Młyn. - Oferujemy m.in. grę terenowa polegająca na szukaniu skarbu jednego z pierwszych właścicieli kopalń - mówi Agnieszka Weyna, prezes przedsiębiorstwa społecznego Górnicza Wioska. - Oczywiście może też spotkać się z tajemniczym duchem kopalni - Skarbnikiem. W Starej Maszynowni można przeżyć interaktywną przygodę - a na czym to polega - nie powiem, trzeba przekonać się osobiście. Mamy również XIX-wieczny plac zabaw - pole dla gzubów, gdzie np. można bezkarnie postrzelać z procy oraz wrócić do dziewiętnastowiecznych gier i zabaw. Ścieżka bosego Antka zainteresuje miłośników bardziej ekstremalnych doznań. Gwarantuję, że każdy, kto przejdzie się naszą ścieżka, nie będzie cierpiał na tzw. syndrom niespokojnych nóg.

Organizowane są także warsztaty - np. z garncarstwa, tworzenia ozdób z filcu, z kowalstwa. Ornitologów zainteresuje działające od ubiegłego roku szczególne centrum hotelowo - rekreacyjne dla... ptaków i owadów mieszkających w Górniczej Wiosce! - W budce lęgowej mamy parę sikorek. Kamera umożliwia podgląd ptasiego życia. Sikorka złożyła jajka w ubiegłym tygodniu, wysiaduje je przez dwa - trzy tygodnie i czekamy, kiedy zostaniemy szczęśliwymi ciociami i wujkami młodych sikorek - dodaje Agnieszka Weyna.

Wśród serwowanych atrakcji dla podniebienia mieszają się dania kuchni regionalnej z Borów Tucholskich i ze Śląska. Specjalizują się w waflach pieczonych w węglu brunatnym, wszak tradycje wydobywania takiego węgla prezentują w Górniczej Wiosce.

W zagrodzie wiejskiej czekają na turystów dwie kozy: Danka i Irena. Kury, króliki najbardziej interesują najmłodszych odwiedzających.