MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gorczenica, powiat brodnicki

Katarzyna Pankiewicz i Paulina Dawid
Jak się żyje w Gorczenicy? Co podoba się jej mieszkańcom, a co chcieliby zmienić?

Daniel Gołębiewski

Gorczenica, powiat brodnicki

uczeń II klasy Gimnazjum
- W Gorczenicy mieszkam od urodzenia. Obecnie uczę się w Gimnazjum w Szczuce, do którego dojeżdżam gimbusem. Jestem zadowolony, że akurat tutaj mieszkam. Chyba nie chciałbym mieszkać w mieście. Na wsi jest o wiele spokojniej i myślę, że bezpieczniej. Wbrew pozorom, nie nudzę się tutaj. Mamy halę sportową, boisko szkolne do gry w piłkę. Od czasu do czasu są organizowane festyny zarówno dla dzieci, jak i młodzieży, których najczęściej inicjatorem jest grono pedagogiczne miejscowej szkoły. Myślę, że młodzież nie powinna narzekać na nudę. To kwestia umiejętnego organizowania wolnego czasu. Zawsze przecież można w gronie przyjaciół wybrać się na przykład na spacer.

Dominika Sochacka

Gorczenica, powiat brodnicki

uczennica Gimnazjum w Szczuce
- W Gorczenicy mieszkam od urodzenia. Nie jestem jednak z tego zadowolona. Jestem uczennica Gimnazjum w Szczuce. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zamieszkać w mieście. Na wsi młodzież właściwie nie ma czym się zająć. Brakuje atrakcji, a tym samym jest strasznie nudno. Co prawda raz na jakiś czas organizowane są festyny, ale co roku przeprowadzane są te same konkursy, zabawy. Z czasem staje się to monotonne. Byłoby fajnie, gdyby zaproszono jakąś gwiazdę, zorganizowano koncert, biesiadę rodzinną. Myślę, że przydałby się park z huśtawkami, z ławkami, gdzie młodzi mogliby się spotykać po lekcjach, w weekendy, w wakacje. Mamy w Gorczenicy halę sportową, ale przydałoby się boisko do gry w siatkę czy kosza. Wieś jest spokojna i bezpieczna, ale czasami wydaje się, że aż za spokojna.

Piotr Puacz i Zbigniew Jastrzębski

Gorczenica, powiat brodnicki

pracownicy PUP w Brodnicy
- Gorczenica jest wsią zadbaną. Gdyby tak wyglądała każda wieś, to byłoby dobrze. Jeździmy po wielu wsiach całego powiatu, więc mamy porównanie. Na drogi również nie ma co narzekać. Na pewno są lepsze niż na przykład na ulicy Podgórnej w Brodnicy. Mieszkać tutaj raczej byśmy nie chcieli, no chyba, że mielibyśmy tutaj pracę, to wówczas byłaby siła wyższa. Wiele wsi może pozazdrościć mieszkańcom Gorczenicy szkoły w bardzo dobrym stanie i oczywiście hali sportowej. No jedno czego może mieszkańcy mogą żałować to brak chodników. Jest ich zdecydowanie za mało. W samej wsi - i owszem, ale idąc dalej trzeba chodzić poboczem.A to akurat najbezpieczniejsze nie jest.

Tadeusz Prylewski

Gorczenica, powiat brodnicki

od 30 lat mieszkaniec pobliskich Komin
- Pochodzę z koszalińskiego. Tam się urodziłem. Jak miałem ponad dwadzieścia lat rodzice zdecydowali przeprowadzić się tutaj. Kupili ziemię i gospodarstwo. Nigdy tego nie żałowałem. Przez lata pracowałem jako kierowca. Mieszkałem jakiś czas na Ustroniu w Brodnicy. Przyszedł jednak taki czas, że musiałem wrócić na gospodarstwo. I wiem już teraz, że nigdy nie zamieniłbym życia na wsi na miasto. Gorczenicę jako wieś oceniam bardzo dobrze. Rozwija się. Brakuje mi jednak kilku rzeczy. Na pewno lepszego oświetlenia, szczególnie na odcinku od kościoła do Komin. No i drogi. Też nie są najlepsze. Chociaż trzeba pochwalić gminę, że doprowadziła nam wodę. To dużo. Dobrze, że myśli się o dzieciach. Są pod nosem przystanki autobusowe i gimbusy, które dowożą starsze dzieci do szkół w mieście. Jestem też bardzo zadowolony z hali sportowej, która powstała przy szkole. Dzieci mają zajęcie. Mogą rozwijać swoje pasje sportowe. Wiem, bo mam tego przykład - śmieje się. Mój syn trenował w szkole w Gorczenicy, teraz dojeżdża do Brodnicy gdzie ćwiczy pod okiem trenera. I już są tego wyniki. Ostatnio wraz z kolegami zdobyli nagrody biegając w sztafecie.

Justyna Sochacka

Gorczenica, powiat brodnicki

od urodzenia w Gorczenicy
- Do miasta mnie nie ciągnie. Dobrze mi tu gdzie jestem. Wieś ma swoje zalety i wady. Wśród tych ostatnich na pewno trzeba wymienić oświetlenie. Wydaje mi się, że jest go za mało i lampy świecą za krótko. Brakuje też lepszych dróg. Asfalt jest tylko do Komin, dalej piasek. Powinno być chociaż jakieś utwardzenie. No i chodniki. Dzieci idące do szkoły albo na autobus powinny czuć się bezpiecznie idąc utwardzanym, odróżnionym od drogi pasem. W tygodniu jest tu duży ruch. Szczególnie na drodze krajowej. Niedawno był tu wypadek. Tuż przy skrzyżowaniu, za budką telefoniczną... Przydałoby się zorganizować jakąś rozrywkę dla dzieci. W remizie jest coś na kształt świetlicy, ale nie działa ona codziennie. Jest hala sportowa, ale głównie dla osób, które ją wynajmują pod własne potrzeby. Dla dzieci - szczególnie w okresie wakacyjnym - prawie nic się nie dzieje. Dorośli mogą sobie jechać do miasta, korzystać z zajęć w Kole Gospodyń Wiejskich a dzieci? One mają trudniej.

Grażyna Konczalska,

Gorczenica, powiat brodnicki

z Brodnicy, od dwunastu lat pracuje w zajeździe "Zacisze" w Gorczenicy
- Dwanaście lat temu zaczynałam tu pracę jako uczeń. Spodobało mi się to zajęcie. Od lat dojeżdżam tu do pracy. Nie wyobrażam sobie zmiany zajęcia. Jest mi tu bardzo dobrze. Czy jest bezpiecznie? Raczej tak. Zarówno we wsi, w samym lokalu jak i przed nim. Nie mogę narzekać na jakieś rozróby, bijatyki. Ludzie, którzy tu przychodzą - a są to zarówno mieszkańcy jak i przejezdni - zachowują się bardzo kulturalnie.

Rozmowa Wojciechem Brokosem sołtysem Gorczenicy

Gorczenica, powiat brodnicki

- Mieszkańcy dopytują jakie inwestycje planowane są na najbliższe lata we wsi. Na co mogą liczyć...
- Do końca roku planowane jest rozpoczęcie inwestycji dotyczącej poszerzenia i wyrównania poboczy dróg. W planach jest również zorganizowanie boiska przy szkole podstawowej. Takiego z bieżnią. Mamy piękną salę sportową, trzeba by jej otoczenie również było wykorzystane. Na razie kończone są sprawy formalne. Dobrze by było rozpocząć ten etap pracy przed zimą.
- A co z chodnikami?
- Chcielibyśmy, żeby możliwe było przebudowanie poboczy. Ba nawet zorganizowanie ścieżki rowerowej. Ale problem w tym, że niektóre drogi są drogami krajowymi, inne powiatowymi. To nie zawsze leży w gestii gminy , by zająć się daną sprawą. Jeśli nawet znajdą się środki, to trzeba wcześniej wystąpić o stosowne pozwolenia...
- Niektórzy mieszkańcy poruszyli kwestię oświetlenia. Twierdzą, że lampy świecą się zbyt krótko, inni, że jest ich za mało.
- Lampy świecą się od zmierzchu. Mają - przynajmniej te przy kościele - zainstalowane czujki i zapalają się właśnie wtedy, gdy zaczyna się robić ciemno. Inaczej nie będzie. Co do tego, że jest ich za mało albo, że za krótko się palą - nie wydaje mi się. We wsi jest spokojnie. I chyba nie ma potrzeby ani konieczności dodatkowego oświetlenia.
- Wracając do tematu bezpieczeństwa. Czy mieszkańcy nie muszą się o nie obawiać?
- Nie sądzę. Nigdy nie było takich sygnałów. Patrole policyjne przyjeżdżają systematycznie. Ale nie dlatego, że coś się dzieje. Po prostu dla zwykłej kontroli. Dzielnicowy też przyjeżdża, by skontrolować porządek i bezpieczeństwo. Nie ma jakichś specjalnych okazji do bójek czy awantur. Wieś jest dość spokojna.
- A co z atrakcjami dla młodych i dorosłych mieszkańców?
- Dzieci mogą korzystać z sali sportowej. W pobliskiej Gorczeniczce planowane jest powstanie placu zabaw dla najmłodszych. Prężnie działa Ochotnicza Straż Pożarna oraz Koło Gospodyń Wiejskich. Komu za mało rozrywek, może zawsze jechać do Brodnicy. Odbywają się u nas uroczystości gminne, w ubiegłym roku mieliśmy dożynki. Może to nie jest dużo atrakcji. Ale - jak to na wsi. Tu większość skupia się na pracy. Na polach i w gospodarstwie jest dużo do roboty. Tym bardziej że ostatnio pogoda trochę psuje plany rolnikom. Nieurodzaj, za dużo słońca. Ludzie tym najbardziej się martwią...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska