Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Strzelno. Na atrakcyjny teren przy drodze krajowej nie brakuje chętnych. Będzie szkółka czy boisko?

Agnieszka Nawrocka [email protected] tel. 52 357 22 33
Fot. sxc
Jest szansa na zakończenie sporu wokół działki, leżącej na pograniczu wsi Bronisław i Jeziorki. O teren zabiegają i rada sołecka i jeden z rolników.

Przypomnijmy, że spór o półtorahektarowy kawałek ziemi, dodajmy ziemi położonej w atrakcyjnym miejscu, bo tuż przy drodze krajowej nr 15, trwa od kilku lat.

Z terenu, także od kilku lat, korzysta Rafał Lutecki. Rolnik dzierżawi działkę od 2006 roku, czyli od czasu kiedy należała ona jeszcze do miejscowej Spółdzielni Kółek Rolniczych.

Rolnik mówi, że chciał kupić ziemię od spółdzielni. Jednak gmina zaczęła zabiegać o przejęcie jej za długi, jakie SKR miała wobec samorządu. Jednocześnie sołtys Jeziorek, Stanisław Popielewski rozpoczął starania, aby na tym terenie powstało sołeckie boisko.

Spółdzielnia nie sprzedała, gmina zabrała

Jesienią 2007 roku umowa dzierżawy między SKR a Rafałem Luteckim została zerwana. Gmina przejęła teren, a rolnikowi pozwolono na użytkowanie jego połowy.
Obsiewał pole nadal i płacił podatki, nawet wtedy gdy umowa z gminą wygasła, a kolejnej nie podpisano. Nie przestał też zabiegać o odkupienie terenu, bo chce wykorzystać atrakcyjne położenie ziemi i założyć tu szkółkę drzew i krzewów.

Sołtys chce boiska

Sprzedaży ziemi sprzeciwia się jednak sołtys Jeziorek, bo według jego pomysłu na spornej działce ma powstać boisko. Przypomnijmy jednak, że zgody na urządzenie przy drodze krajowej miejsca do zabawy i uprawiania sportu nie wyraża, ani Generalna Dyrekcja Dróg, ani urząd gminy.

Stanie do przetargu, może wygra

W końcu pojawiła się jednak szansa na zakończenie konfliktu. Na najbliższej sesji radnym zostanie przedstawiony projekt uchwały o wydzierżawieniu terenu na 10 lat w drodze przetargu.

Przetarg będzie otwarty i każdy może wziąć w nim udział. Rafał Lutecki, jak nam powiedział też pewnie stanie do przetargu. Choć oczywiście może się okazać, że nie jest jedynym chętnym.

- Przetarg na dzierżawę to jedyna opcja, jaką bierzemy pod uwagę - przekonuje burmistrz Ewaryst Matczak.

Do ratusza wpłynęło jednak pismo z informacją, że sołectwo nadal jest zainteresowane przejęciem ziemi. Jak nam powiedział wczoraj burmistrz, gmina nadal podtrzymuje zamiar wydzierżawienia w drodze przetargu spornej działki. Jednocześnie urzędnicy szukają innego terenu pod boisko.

- Chcemy zabezpieczyć w budżecie pieniądze, tylko musi znaleźć się ktoś, kto będzie chciał sprzedać ziemię - mówi Ewaryst Matczak.
Pod boisko wystarczyłoby kilkadziesiąt arów ziemi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska