Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Łubianka. To urzędnicy odpowiadają za taki stan drogi! Mogli mnie posłuchać

Paweł Marwitz
Tadeusz Gąbka wskazuje na kilkudziesięciocentymetrowe koleiny
Tadeusz Gąbka wskazuje na kilkudziesięciocentymetrowe koleiny autor
- Zignorowali mnie, kiedy miesiąc temu, prosiłem o usunięcie śniegu z drogi - denerwuje się Tadeusz Gąbka z Warszewic. - Teraz są tego skutki. Przez dwa tygodnie nie mogłem przejechać tą drogą, bo tak mocno się zniszczyła. Urzędnicy twierdzą, że zrobili wszystko, co mogli.

www.pomorska.pl/torun

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun

Aby nie utknąć, ul. Zawiszy Czarnego w Warszewicach trzeba było omijać szerokim łukiem. Sęk w tym, że nie każdy miał taką możliwość.
Droga łączy Warszewice z Brąchnówkiem. W części to trasa asfaltowa, pozostały jej odcinek jest nieutwardzony.

To było raptem 100 metrów

- Na niewielkim, 100-metrowym fragmencie ziemia tak rozmiękła, że nie mogłem przejechać nią autem - żali się Tadeusz Gąbka z Warszewic. - Ciągnikiem trzeba było moje auto wyciągać. Nie byłoby takiego problemu, gdyby urzędnicy wcześniej mnie posłuchali.
Nasz Czytelnik, wielokrotnie kontaktował się z pracownikiem Urzędu Gminy, który odpowiada za utrzymanie dróg. - Prosiłem o odśnieżenie tej drogi, ale mnie nie posłuchano, zostałem zbyty - dodaje pan Tadeusz. - Teraz, gdy przyszła odwilż, zalegający śnieg zniszczył drogę. Przez to miałem duże problemy, bo nie mogłem dojechać do starszych osób, które mieszkają w tym rejonie i z moją pomocą jeżdżą do lekarza. To dla nich bardzo ważne.

Zbagatelizowali moje uwagi

- Po raz kolejny, gdy zabiegałem o utorowanie przejazdu, nie posłuchano mnie - dodaje nasz czytelnik. - Wtedy powiedziano mi, że muszę czekać, aż teren obeschnie.
Czy faktycznie nic nie dało się zrobić? Nawet gdyby była taka możliwość, to nie było odpowiedniego sprzętu, bo równiarka, która należy do gminy, była popsuta. Dopiero teraz ją naprawiono.

Dróg mamy dużo

- Na terenie gminy mamy ponad 160 km dróg gminnych większość z nich nie jest utwardzona i to normalny problem po zimie - przekonuje Mirosława Plejer-Roz-wadowska, zastępca wójta gminy Łubianka. - Moim zdaniem drogi były bardzo dobrze odśnieżone, wydaliśmy na to aż 100 tys. zł. Problemy mogły wystąpić jedynie na pojedynczych odcinkach.
A co z uwagami do trasy nieprzejezdnej po roztopach ?
- Zwykle reagujemy od razu na sygnały od mieszkańców - odpowiada Plejer-Rozwadowska. - Od środy po gminie jeździe równiarka. Wcześniej była ona popsuta, ale i tak by nie mogła pracować, bo drogi były zbyt miękkie. Musieliśmy trochę poczekać.
Więcej zdjęć i wideo z War-szewic miejsca na pomorska.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska