MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Gazeta", słucham!

Redakcja

     bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]
     Czytelnik
z Rojewa: - Dziwi mnie zachowanie Aleksandra Kwaśniewskiego, który wyjeżdża na mundial do Korei w czasie, gdy wielu Polaków wychodzi na ulice lub rozpoczyna głodówki. Panie Prezydencie, czy wypada zostawiać naród w takiej chwili?
     Czytelnik z Włocławka: - Zaniepokoiła mnie reakcja mniejszości śląskiej, która uważa, że w spisie powszechnym należy ująć narodowość śląską. Uważam, że nie powinno faworyzować się jednej grupy etnicznej. Co z Mazowszanami, Kaszubami czy Pomorzanami? Myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest traktowanie wszystkich obywateli w ten sam sposób.
     Czytelnik z Chojnic: - Uważam, że waloryzacja procentowa, obowiązująca obecnie, powinna być zastąpiona waloryzacją kwotową. W tej chwili emerytom mającym niskie uposażenia przysługuje niska waloryzacja, która nie poprawia ich złej sytuacji finansowej.
     Maria z Inowrocławia: - Uważam, że artykuł "Co władza ma" był bardzo tendencyjny. Prezydent Inowrocławia kupił w ubiegłym roku peugeota 307 i dom nie tylko dlatego, że pełni ważną funkcję w mieście, ale również dzięki temu, że pracuje i oszczędza od ponad 40 lat.
     Bolesław z Torunia: - Nie życzę sobie, aby za odmowę udzielenia informacji podczas spisu powszechnego straszono obywateli wysoką grzywną. Poza tym, nie podoba mi się, że pierwsze pytanie ankiety dotyczy danych osobowych. Nie rozumiem, po co komuś moje imię i nazwisko?
     Andrzej z Bydgoszczy: - W doniesieniu prasowym dotyczącym pijanego nauczyciela jazdy "Pomorska" nadużyła słowa "instruktor". Nie można nazywać tak osoby, która wykonuje ten zawód bezprawnie, ponieważ obraża to innych ciężko pracujących instruktorów.
     Zygmunt z Bydgoszczy: - Nowy projekt ustawy o waloryzacji rent i emerytur zakłada, że wysokość wskaźnika obliczana będzie m.in. na podstawie cen usług. Proponuję, aby twórcy ustawy określili dokładnie o jakie usługi chodzi, bo może okazać się później, że nie należy do nich np. opłata za wodę lub gaz, których cena wzrośnie.
     Marek z Bydgoszczy: - Przestrzegam wszystkich przez firmami, które przysyłają listy informujące o wysokiej wygranej. Skuszony, zadzwoniłem do jednej z nich, ale okazało się (po podaniu przeze mnie numeru identyfikacyjnego), że... przegrałem 17 tysięcy złotych. Z obawą udałem się na policję i radzę zrobić to wszystkim, którzy znajdą się w podobnej sytuacji.
     Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska