"GAZETA", SŁUCHAM!

     Irena z Wielkich Nis: - Klemens Gniech, były dyrektor Stoczni Gdańskiej, przyjechał z Niemiec, by zeznawać w procesie gen. Jaruzelskiego i innych oskarżonych o spowodowanie masakry robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. A gdzie on był przez 35 lat? Jeśli jest pewien, że to Kociołek wydał rozkaz strzelania, to sam powinien być oskarżony, że taką wiedzę przez tyle lat zatajał. To wielki wstyd, nie powinien się mienić Polakiem.
     Wojtek z Chojnic: - Przywódcy strajków w Gdańsku w 1970 r. ubolewają, że dotąd nie udało się ukarać winnych tej tragedii. Trzy razy sprawa była umarzana, teraz stanie na wokandzie po raz czwarty. W myśl zasady - sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie? Czy nie czas zamknąć ten rozdział historii i zająć się obecnymi aferami? Tym bardziej, że nie byłoby kiedyś brutalnych ataków milicji, gdyby nie było strajków.
     Ewa z Bydgoszczy: - Wielkie brawa dla sędziów ze Śląska, którzy jako pierwsi zaczęli wykorzystywać obowiązujące prawo i skazywać pijanych kierowców na karę więzienia bez zawieszenia. Czy nasi pójdą w ich ślady? Może to powstrzyma rajdy potencjalnych morderców?
     Anna z Bydgoszczy: - W telewizji pokazywali poparzoną dziewczynkę, której przeszczepiono skórę. Oczywiście, dzięki sponsorowi, bo fundusz zdrowia nie refunduje takich zabiegów. Ciągle słyszę, że tego czy owego państwo nie refunduje, bo nie ma pieniędzy. Są natomiast pieniądze dla polityków-darmozjadów, by zrekompensować im przedwyborcze wydatki, czyli opłacić m.in. plakaty, na których w samozachwycie umieścili swoje podobizny. To zwykłe draństwo, czas z tym skończyć.
     Leon z Bydgoszczy: - Prezydent Kwaśniewski w rozmowie z red. Moniką Olejnik ciepło wyrażał się o swoim poprzedniku, starał się podkreślić to, co zrobił on pozytywnego dla kraju. Tymczasem Wałęsa w radiowej Trójce opluł dziesięciolecie prezydentury Kwaśniewskiego, nie zostawił na nim suchej nitki. Podkreślił też, że podał mu rękę wyłącznie pod naciskiem biskupów. I mówił to kilka dni przed Bożym Narodzeniem! W obłudzie i hipokryzji nie ma on wśród polityków równych sobie.
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.