Fulham jest średniakiem ligi angielskiej. W zakończonym sezonie zajął 12. miejsce. Awans do finału LE jest jego największym sukcesem. Przełomem dla zespołu z Londynu był rewanżowy mecz 1/8 finału z Juventusem Turyn. Pierwszy przegrali 1:3, ale w rewanżu po dogrywce wygrali 4:1, chociaż przegrywali 0:1.
- Nasze mecze w europejskich pucharach, począwszy od tego z Juventusem, były niesamowite - powiedział Simon Davies, pomocnik Fulham dla portalu UEFA.com. - Kibice wspierali nas, kiedy tego najbardziej potrzebowaliśmy. Potrafiliśmy odpowiedzieć im dobrą grą i zwyciężyć - dodał Walijczyk.
Atletico w tym sezonie słabo spisuje się w lidze hiszpańskiej, a całe siły madrytczycy skupili na grze w pucharach - krajowym i europejskim. W obu przypadkach udało się im osiągnąć finały. Teraz muszą postawić kropkę nad i. Najpierw czas na LE. Z 14 meczów w LE wygrało zaledwie dwa, ale dotarło do finału, bo zdobywało gole na wyjazdach i to one promowały go dalej.
Początek spotkania w środę o 20.45. Poprowadzi go włoski sędzia Nicola Rizzoli. Transmisja w TV4 (od 20.30) i Polsat Futbol (od 19.45).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat