Film przedstawiający walory i atrakcje powiatu żnińskiego już w sieci [zobacz wideo]

Chłopak i dziewczyna - będąc dziećmi - spotkali się w Biskupinie. Dziewczynie na pamiątkę została moneta. Po latach odwiedza stare, dobrze znane miejsce. Spotyka kolegę z dzieciństwa i podróż kontynuują już razem.

To główny wątek filmiku. Resztę trzeba zobaczyć samemu! Czy to, co zrealizowała bydgoska agencja "Proxymedia"ma szansę zwabić do nas więcej turystów? To się okaże, kiedy film rozpocznie swoją wędrówkę i to nie tylko po portalach społecznościowych.

Przeczytaj także:Dynamiczny film i spot zareklamują Pałuki

- Dysponujemy już wszelkimi prawami autorskimi do filmu, muzyki oraz krótkiego spotu - informuje Agnieszka Małecka, szefowa Wydziału Promocji i Rozwoju w Starostwie Powiatowym w Żninie.
- Film jest już rozpowszechniany. Zaczęliśmy od internetu, bo tu jest bezpłatnie. Można go obejrzeć nie tylko na stronie internetowej starostwa, także na Youtubie i Facebooku. Mogliśmy go zobaczyć podczas Festynu Archeologicznego w Biskupinie - usłyszeliśmy.

Film ma dotrzeć do jak największej rzeszy odbiorców. Wiemy, że zostanie wykorzystany podczas przyszłorocznych mistrzostw juniorów w hokeju na trawie, które odbędą się w Gąsawie. Gmina Żnin zadeklarowała też, że zamieści go w Magazynie Pałuckim, który ukazuje się na antenie Telewizji Bydgoskiej. Co jeszcze? Film promujący Pałuki trafi też do okolicznych, lokalnych telewizji oraz - odpłatnie - do większych oddziałów. Na przykład do Telewizji Silesia. To nie wszystko. - Postaramy się wejść z promocją naszego regionu do kin. Tam jednak ukaże się nie trwający ponad trzy minuty film, tylko spot. Ta akcja też będzie płatna.

Agnieszka Małecka zdradza, że trzeba będzie starać się o dofinansowanie na ten cel. - Jeśli gminy lub osoby zajmujące się turystyką będą chciały w jakiś sposób wykorzystać ten film, czekamy na zgłoszenia - dodaje.

Hasło promujące film, to "Pałuki - zadbaj o wspomnienia". - Ogłosiliśmy konkurs na hasło. Wpłynęło kilka dobrych propozycji. Nie nawiązywały one jednak do filmu, jako całości. Promowały pojedyncze atrakcje. Niewykluczone jednak, że te propozycje zostaną w przyszłości wykorzystane, na przykład w jakimś folderze. Ostatecznie hasło promujące, to dzieło agencji i pracowników wydziału - oświadczyła na zakończenie pani Agnieszka.

Przypomnijmy, koszt nakręcenia filmu i spotu to ok. 38 tys. zł. 19 tys. to dofinansowania jakie na ten cel popłynęło z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!