Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywi maklerzy, adwokaci i policjanci już w areszcie. Oni odbierali od seniorów pieniądze

Małgorzata Stempinska
Małgorzata Stempinska
Wideo
od 16 lat
W regionie ostatnio w ręce policji wpadło kilka osób, które były tzw. "odbierakami" pieniędzy od seniorów. Naciągali nie tylko "na wnuczka" czy "policjanta". Uważajmy!

Najczęściej legenda jest taka: wnuk, syn czy córka spowodowali wypadek, w którym ktoś zginął albo odniósł poważne obrażenia. By wyciągnąć bliską osobę z więzienia, potrzeba pieniędzy na kaucję. Właśnie taką historię usłyszała niedawno 71-latka z Włocławka. Jej córka rzekomo potrąciła ciężarną. Fałszywa "policjantka" zapewniała, że pomoże córce wyjść na wolność. Gotówkę i biżuterię na kaucję włocławianka miała przekazać "gońcowi z prokuratury". Gdy zorientowała się, że to oszustwo, powiadomiła prawdziwych stróżów prawa.

Na szczęście, przestępca był już wtedy w rękach policjantów. Ci, choć nie mieli jeszcze zgłoszenia o oszustwie, wykazali się intuicją. Podczas patrolu zwrócili uwagę na mężczyznę, który nerwowo rozglądał się na boki, a gdy podjechali bliżej, przyśpieszył kroku. Mężczyzną okazał się 28-letni mieszkaniec Gdańska, poszukiwany do odbycia kary 15 dni aresztu za popełnione wykroczenie. Funkcjonariusze znaleźli przy nim biżuterię oraz po kilka tys. zł i euro.

- Gdy policjanci ustalali źródło pochodzenia tych rzeczy, do dyżurnego wpłynęło zgłoszenie od oszukanej seniorki. Wtedy wyszło na jaw, że zabezpieczone przez funkcjonariuszy mienie pochodzi właśnie z tego przestępstwa - mówi nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy KMP we Włocławku.

Syn udaremnił oszustwo

Podobną historię usłyszała 78-letnia bydgoszczanka. Tym razem sprawcą rzekomego wypadku był jej zięć, a pieniądze miały pójść na adwokata.

Na nieszczęście oszustów seniorka nie była w mieszkaniu sama. Kiedy syn kobiety usłyszał tę rozmowę zorientował się, że są to oszuści . 78-latka zachowała zimną krew i kontynuowała rozmowę. W tym samym czasie jej syn skontaktował się z drugiego telefonu z policjantami, którzy po chwili byli już na miejscu. W oczekiwaniu na podstawionego "adwokata" kobieta przygotowała kopertę, do której włożyła pocięte gazety. Wkrótce przed budynkiem zjawił się oszust, któremu bydgoszczanka przekazała reklamówkę z rzekomymi pieniędzmi. Wtedy do akcji wkroczyli policjanci. Mężczyzna próbował uciekać. Został zatrzymany. Podczas przeszukania zabezpieczono przy nim trzy telefony komórkowe i 4 karty SIM.

Jak się okazało, zatrzymanemu 20-latkowi śledczy udowodnili udział w jeszcze 4 innych oszustwach. Doszło do nich w Grudziądzu, Lęborku, Potęgowie i Wrocławiu. Ponadto kryminalni ustalili jego wspólników.

- Zatrzymali 23-letniego mężczyznę, w jednym z hoteli na terenie Gdańska. Zabezpieczyli przy nim telefon, 5 kart SIM oraz gotówkę. Mundurowi kajdanki założyli także 22-letniemu bydgoszczaninowi - mówi mł. asp. Krzysztof Bratz z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy.

Grozi im 8 lat więzienia

W rękach policji są już także 18 i 33-latek, którzy kilka dni temu oszukali 56-letnią mieszkankę Świecia. Przeglądając jeden z portali społecznościowych trafiła na reklamę dotyczącą inwestycji w akcje rafinerii naftowej. Kobieta pozostawiła swój kontakt. Odezwała się do niej przedstawicielka fikcyjnej firmy i przedstawiła wizję dodatkowego, łatwego zarobku. Fałszywa "doradczyni" przedstawiła się jako analityk giełdowy. Zachęcała, by na początek zainwestować drobną sumę. Kobieta na polecenie rozmówczyni zainstalowała na komputerze program umożliwiający zdalną obsługę pulpitu i zalogowała się do swojego banku. Dzięki temu oszustka ukradła jej 12,5 tys. zł.
Niestety, 56-latka zaciągnęła też kredyt. Gotówkę przekazała podstawionemu kurierowi. Gdy miało dojść do przekazania kolejnych pieniędzy, zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i powiadomiła policję. W dniu, gdy miała przekazać "kurierowi" 75 tys. zł, kryminalni z komendy w Świeciu zatrzymali 18 i 33-latka, którzy przyjechali po "przesyłkę". Ponadto policjanci zabezpieczyli 35 tys. zł, które jak się okazało, były własnością innej, oszukanej osoby.

Wszystkim oszustom grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności.

Nie przegap

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska