24-letni Lysacek jest mistrzem świata z 2009 roku. Teraz zamierza wciąć jednak krótki rozbrat z łyżwami. - Nie będę bronić mistrzowskiego tytułu. Nie chodzi o to, że obawiam się porażki. Zresztą wcale nie zamierzam odchodzić na sportową emeryturę. Przeciwnie. Bez względu na zdobyte dotąd medale, wciąż chcę rozwijać się w mojej dyscyplinie - przyznał Lysacek. Mistrzostwa świata (22-28 marca) miały być rewanżem za igrzyska w Vancouver, gdzie Lysacek pokonał faworyta zawodów Rosjanina Jewgienija Pluszczenkę. W Turynie zabraknie również pięciokrotnych mistrzów USA w tańcach, Tanith Belbin i Benjamina Agosto. Amerykanie, którzy w Vancouver zajęli czwarte miejsce, prawdopodobnie zakończą karierę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 80-letni Rosiewicz ma żonę w wieku córki! Poderwał ją na wyborach miss
- Koncert Alicji Majewskiej na weselu nie dla każdego. Piosenkarka ma twarde warunki
- Zapendowska bezlitosna dla Daniela Martyniuka. Zenek nie będzie zadowolony [WIDEO]
- Filipa Chajzera czeka poważna rozmowa z ojcem. Zygmunt Chajzer stracił cierpliwość