Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyskusja o transporcie w Bydgoszczy. Jakie rozwiązania proponuje Trzecia Droga?

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Joanna Czerska Thomas - kandydatka w wyborach na prezydenta Bydgoszczy
Joanna Czerska Thomas - kandydatka w wyborach na prezydenta Bydgoszczy Facebook/
W niedzielę, 24 marca, miała miejsce konferencja KKW Trzeciej Drogi z udziałem Joanny Czerskiej-Thomas, kandydatki na urząd Prezydenta Bydgoszczy, poświęcona transportowi publicznemu w Bydgoszczy i województwie kujawsko-pomorskim.

Koncepcję Bydgoskiej Średnicy Kolejowej przedstawił Łukasz Kubiak, współautor Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej dla Bydgoskiego Obszaru Funkcjonalnego. Jak podkreślił, jej celem jest zwiększenie roli i atrakcyjności systemu połączeń kolejowych obsługujących Bydgoszcz w relacjach wewnątrzmiejskich, aglomeracyjnych i regionalnych.

- W ostatnim czasie dużo mówiło się o Programie Kolejowym CPK, w ramach którego m.in. w województwie kujawsko-pomorskim planowane są koleje dużych prędkości. To jednak wzbudza dużo kontrowersji w regionie, szczególnie w kontekście odcinka przecinającego województwo po stronie północno-wschodniej, który pomija wszystkie większe ośrodki miejskie - mówi Łukasz Kubiak. - Nasza propozycja wpisuje się kierunkowo w założenia związane z korytarzem linii kolejowej nr - 18 - przebiega przez największe miasta naszego regionu, takie jak Bydgoszcz, Toruń czy Włocławek.

Krótka linia kolejowa i większa częstotliwość kursów

Jak twierdzi Kubiak, zamiast rozbijać, należy kumulować potoki pasażerów, co z czasem ma umożliwić systematyczne zwiększenie częstotliwości kursów, a docelowo także wpłynąć na ustanowienie taktowego rozkładu jazdy. Zgodnie z założeniami projektu należałoby włączyć do sieci transportu kolejowego krótki, 5-kilometrowy odcinek linii kolejowej na trasie Bydgoszcz Żółwin - Otorowo zamiast budowy 17-kilometrowej linii kolejowej na trasie Trzciniec - Port Lotniczy Bydgoszcz - Solec Kujawski, a także przekierować pociągi łączące Bydgoszcz z Toruniem i Inowrocławiem na trasę przez Bydgoszcz Żółwin.

- Przyniesie to zdecydowanie korzystniejsze efekty przy dużo mniejszym zakresie inwestycyjnym. Proponowana budowa 17 kilometrów linii kolejowej miałaby też negatywne konsekwencje dla trasowania pociągu, poprzez rozproszenie ruchu w ramach bydgoskiego węzła kolejowego, co wpłynęłoby też na mniejszą częstotliwość kursów - wyjaśnia Łukasz Kubiak.

Innym założeniem projektu jest budowa nowej trasy tramwajowej na odcinku Pętla Kapuściska - Bydgoszcz Żółwin (1,8 km), a także budowa linii autobusowej nr 70 w relacji Port Lotniczy Bydgoszcz - Bydgoszcz Żółwin. Te rozwiązania - przekonuje autor projektu - mają wpłynąć na poprawę skomunikowania miasta i regionu z Bydgoskim Parkiem Przemysłowo-Technologicznym, a także Górnego Tarasu i PLB w kierunku Torunia i Inowrocławia.

Jak dodaje Łukasz Kubiak, istotne dla rozwoju systemu połączeń kolejowych jest również np. zwiększenie koordynacji działań między szczeblami miejskim, wojewódzkim i krajowym, wznowienie ruchu pasażerskiego na odcinku linii kolejowej nr 201 Bydgoszcz Wschód - Nowa Wieś Wielka, a także podjęcie działań organizacyjnych dot. m.in. integracji biletowej (tak, by na terenie miasta pasażerowie mieli możliwość podróżowania na podstawie Bydgoskiej Karty Miejskiej) oraz wytyczenia możliwie dużej liczby połączeń kolejowych przez Bydgoszcz.

Dojazd do Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego

- Kiedy rozmawiałam z przedsiębiorcami, mówili o możliwościach jaki daje Bydgoski Park Przemysłowo-Technologiczny, ale jednocześnie wskazywali pewien problem. Potencjalni pracownicy z podbydgoskich miast, miasteczek i wsi nie mogą dojechać, np. kiedy praca jest zmianowa. Nie mogą dojechać w weekendy, ponieważ połączenia, które w tej chwili mamy, są szyte często pod osoby uczące się. Możemy zauważyć, że często te rozwiązania zmieniają się np. w wakacje czy ferie. I wówczas pracownicy, którzy chcą dojechać do Bydgoszczy, niestety takich możliwości nie mają - mówi Joanna Czerska-Thomas. - Mówimy bardzo często, że sprowadzimy do miasta duże firmy, ale bez rozwiązań systemowych, które pozwolą potencjalnym pracownikom skutecznie dojechać do zakładu pracy, takiego rozwiązania nie da się wprowadzić. Stąd właśnie pomysł na szybkie, ekonomiczne i ekologiczne przemieszczanie się po Bydgoszczy. Oczywiście sami tego nie zrobimy, bo rozwiązania miasta to jedno, ale potrzebujemy wsparcia całego województwa.

Po zakończeniu konferencji miała miejsce dyskusja, w której głos zabrali także Marika Miechowicz, kandydatka do Rady Miasta Bydgoszczy, okręg 1, Tomasz Hoppe, kandydat do Rady Miasta Bydgoszczy, okręg 3 oraz Adam Hoffmann – kandydat do Rady Miasta Bydgoszcz, okręg nr 2.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dyskusja o transporcie w Bydgoszczy. Jakie rozwiązania proponuje Trzecia Droga? - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska