Chociaż w Bydgoszczy nie skończyły się inwestycje z poprzedniej perspektywy unijnej 2007-2013 (m.in. tramwaj do Fordonu, spalarnia śmieci), to już ruszył wyścig o pulę pieniędzy w ramach nowej perspektywy na lata 2014-2020.
Wykorzystać deszcz pieniędzy
Polsce przyznano rekordową kwotę ponad 82,5 mld euro, najwięcej spośród wszystkich państw członkowskich. Powszechnie mówi się, że to już ostatni taki deszcz unijnych pieniędzy dla naszego kraju. Czy będziemy potrafili wykorzystać taką szansę? I co najważniejsze, czy zrobi to nasz region i przede wszystkim Bydgoszcz.
Tutaj zdania są podzielone. Opozycja uważa, że właśnie przesypiamy swoją szansę i obejdziemy się smakiem. Tymczasem przedstawiciele Platformy Obywatelskiej uspokajają, że nie zapadły jeszcze konkretne decyzje, a poza tym nie wiemy, na jakie dziedziny Unia Europejska położy nacisk.
O nowe unijne pieniądze możemy starać się przede wszystkim w ramach: Kontraktu Terytorialnego oraz Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Zgodnie z unijnymi zaleceniami, fundusze mają być zainwestowane w te obszary, które w największym stopniu przyczynią się do rozwoju Polski, m.in. zwiększenie konkurencyjności gospodarki, poprawa spójności społecznej i terytorialnej kraju.
Inwestycje zgłoszone przez Bydgoszcz w ramach Kontraktu Terytorialnego to w dużej mierze polegające na budowie i rozbudowie układu drogowego. Miasto ma co prawda trasę W-Z, ale okazało się, że wymaga już rozbudowy. Szacunkowa wartość zadania to 581 mln zł, podzielono je na 3 etapy. Ponad 500 mln zł miałaby z kolei kosztować budowa obwodnicy południowo-wschodniej od węzła lotnisko do drogi krajowej nr 5. Na 40 mln zł wyceniono zaś budowę drugiego etapu ulicy Ogińskiego na odcinku od Wojska Polskiego do Jana Pawła II. O 20 milionów więcej ma kosztować budowa połączenia drogowego ulicy Grunwaldzkiej z trasą wschód-zachód. Blisko 300 mln zł to z kolei koszt budowy węzła wschodniego.
Tramwaj przyjazny dla środowiska
Miasto chce też postawić na rozwój komunikacji tramwajowej. O budowie trasy wzdłuż ulicy Kujawskiej mówi się od dłuższego czasu. Projekt przygotowany w ramach kontraktu terytorialnego obejmuje budowę trasy na odcinku od ronda Kujawskiego do ronda Bernardyńskiego razem z rozbudową układu drogowego czy zakupu taboru. Wartość całego zadania to 320 mln zł, a obejmuje również m.in. przebudowę pętli tramwajowej na skrzyżowaniu Wojska Polskiego i Magnuszewskiej, torowiska na WP czy zakup 40 wagonów. Trasa tramwajowa miałaby też powstać wzdłuż Solskiego, Pięknej, Szubińskiej i Kruszwickiej. Wartość - 290 mln zł. Bydgoszcz chce też za 80 mln zł rozbudować Inteligentne Systemy Transportowe, a za kolejne 80 kupić nowoczesne i przyjazne dla środowiska autobusy.
Inne projekty zgłoszone do Kontraktu Terytorialnego to m.in. ocieplanie budynków mieszkalnych - 210 mln zł, rewitalizacja terenów nadrzecznych wśród dróg wodnych E-70 i E-40 - 250 mln zł, budowa i przebudowa kanalizacji deszczowej - 253 mln zł. Miasto chce też pozyskać pieniądze na rewitalizację przejętych Młynów Rothera - 450 mln zł, remont obecnej siedziby Teatru Polskiego i obiektu po Teatrze Kameralnym - 100 mln zł. Za 90 mln chcielibyśmy zbudować kolejne 4 baseny, a za 5o mln zł zagospodarować teren po Astorii.
A co Bydgoszcz zgłosiła w ramach ZIT? Np. zagospodarowanie terenów wzdłuż Kanału Bydgoskiego, rewitalizację najstarszych bydgoskich parków, budowę i przebudowę targowisk, budowę ścieżek rowerowych, Bydgoski Rower Aglomeracyjny czy budowę systemu parkingowego.
Anna Stasiewicz
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?