Zasady zabawy są proste: płacisz za zamknięcie się w ciemnym pokoju, do którego wprowadzą Cię z workiem na głowie. Potem masz godzinę, żeby się stamtąd wydostać. Możesz wziąć kolegów, którzy Ci pomogą.
Pokoje ucieczek, z angielskiego zwane „escape roomami”, nawiązują swym pomysłem do starych gier komputerowych, gdzie sterując bohaterem rozwiązywało się poszczególne zagadki. W efekcie postać przenosiła się do kolejnej lokacji. Moda w Polsce panuje na nie od ponad roku. W Bydgoszczy jest ich już kilkanaście, a od kilku tygodni pierwszy działa w Świeciu.
Do domostwa przy ulicy Chopina 3 zaprasza Krzysztof Wojtania, właściciel firmy „Skaut”, słynącej dotychczas z organizacji wypoczynku dla dzieci i młodzieży oraz festynów z dmuchanymi zabawami dla najmłodszych.
Cechą tej rozrywki jest jej niepowtarzalność. Nikt drugi raz nie skorzysta z tego samego pokoju, bo wie już, jak z niego uciec. Dlatego w przyszłym tygodniu przy ul.Chopina pojawi się kolejne pomieszczenie - Mordor. - Będą tam efekty świetlne i dźwiękowe, również dym. Ale poziom już będzie trudniejszy.
W planach jest jeszcze upiorny pokój i dwuosobowa skrytka tylko dla pełnoletnich. - A jak to się znudzi, to przemodelujemy nasze pomieszczenia, żeby na nowo przyciągnąć chętnych.
Więcej można znaleźć na www.wezuciekaj.pl .
Czytaj więcej:www.plus.pomorska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zawadzka ostatecznie skazana za oszustwa podatkowe! Mamy wyrok! Musi słono zapłacić
- Wszyscy mówią o nieobecności Rodowicz w Opolu. Zapendowska wreszcie zabrała głos
- Zrobili Urbańskiej zdjęcia w bikini i cała Polska zobaczyła jej pośladki! Tak zarabia
- Jak mieszka i żyje Kayah? Apartament w Wenecji zapiera dech w piersiach