Dobre wieści dla wędkarzy. Przedświąteczne zarybianie kolejnych jezior w Regionie Wodnym Noteci trwa

W grudniu do jezior trzech obwodów rybackich wpuszczono narybek szczupaka: do Jeziora Wilczyńskiego na cieku bez nazwy w zlewni kanału Ostrowo - Gopło (175 kg), do Jeziora Budzisławskiego w tej samej zlewni Ostrowo – Gopło (100 kg), do Noteci Zachodniej (25 kg).

RZGW dziękuje za pomoc lokalnym wędkarzom, tzw. Ekipie z Wilczyńskiego.

Do Jeziora Wilczyńskiego trafiła jedna sztuka niezwykłego zielonego szczupaka.

- Taka barwa wynika z mutacji genów ubarwienia, która u ryb się zdarza, ale ta jest szczególnie wyrazista i ciekawa – wyjaśnia ichtiolog Filip Pasturczak z Wydziału Zarządzania Obwodami Rybackimi i Gospodarki Rybackiej.

Różnicowanie się gatunków (lub szerzej taksonów) wynika z procesu ewolucji, czyli powolnej zmiany cech, np. na skutek wpływu lokalnego środowiska. Jednak organizmy żywe podlegają także mutacjom, które mają bardziej spektakularny skutek, a często ich efektem jest śmierć osobnika. Przykładem jest albinizm. Taką rybę (organizm albinotyczny) łatwiej wypatrzy drapieżnik, więc szybciej zginie i nie przekaże dalej genów.

Przypadki odmiennej barwy u ryb są dość powszechne. Część z nich może być sztucznie podtrzymana przez człowieka (hodowla), jak złota odmiana jazia – orfa, czy białe sumy europejskie, tołpygi itd. Każdy kto dłużej wędkuje spotkał się z przypadkami nietypowej barwy ryb. Najczęściej są to odcienie barw typowych, rzadziej wspomniane formy albinotyczne, ryby o zabarwieniu złoto-żółtym, czasem przybierające odcień niebieski.

- W wypadku zielonego szczupaka, barwa faktycznie jest nietypowa - sam dostawca narybku mówił, że w swojej wieloletniej pracy widział ryby białe, niebieskie, żółte, czerwone w różnych natężeniach barw, ten jest jednak wyjątkowy. W tym wypadku taki okaz występuje jako jeden na 32,4 tysiące sztuk, które wpuszczono do wody – precyzuje ichtiolog.

Niestety takie zabarwienie tej właśnie sztuki będzie niewątpliwie skutkowało „represjami” ze strony innych starszych szczupaków, gdyż ten gatunek ryb jest wzrokowcem i doskonale identyfikuje odmienność, co też znane jest wędkarzom.

Kolejne zarybienia szczupakiem przeprowadzone w grudniu w obwodach rybackich: Jezioro Przecięte na rzece Racza (65 kg), na jeziorze Ramka Duża na cieku bez nazwy w zlewni rzeki Koczynka (40 kg), na jeziorze Osiek (Chomętowskie) na Mierzęckiej Strudze (aż 700 kg), na Jeziorze Kościelnym na rzece Ogardna (30 kg), jeziorze Danków Duży na kanale Pełcz (75 kg).

W tym zarybieniu specjalistom RZGW pomagali członkowie Społecznej Straży Rybackiej „M3J”przy Stowarzyszeniu Miłośników Trzech Jezior.

Szczupaki zasiliły także te obwody rybackie: Jezioro Bobkowo na cieku bez nazwy w zlewni rzeki Piławka (35 kg), Jezioro Nowoworowskie w zlewni Drawy (45 kg), jezioro Rokitno w zlewni cieku Nizica (30 kg), Jezioro Studnickie na Korytnicy (30 kg), Jezioro Leśne w zlewni Nizicy (20 kg), jezioro Raduń na rzecz Żydówka (350 kg), Jezioro Zamkowe w zlewni rzeki Żydówki (100 kg), jezioro Busko w zlewni rzeki Wąsawa (30 kg), Jezioro Długie w zlewni Bukówki (100 kg), Jezioro Straduńskie na Bukówce (75 kg).

Było to najdłużej prowadzone zarybienie w związku z dużą liczbą obwodów rybackich. W tym przypadku podziękowania kierowane są do posterunku w Wałczu Państwowej Straży Rybackiej, którego strażnicy towarzyszą specjalistom już tradycyjnie przy zarybieniach i pomagają merytorycznie i technicznie. Pomocą służyli też zaprzyjaźnieni wędkarze.

Oprócz szczupaka do wód trafił kroczek lina: do jeziora Osiek (Chomętowskiego) na Mierzęckiej Strudze (300 kg), do jeziora Przecięte na rzece Racza (30 kg), do jeziora Słonowo w zlewni Mierzeckiej Strugi (50 kg).

* RZGW w Bydgoszczy udostępnia wędkarzom 61 zbiorniki wodne i 3 rzeki o łącznej powierzchni 3.333 ha.