MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Do Śnieżnych Kotłów

Marek Weckwerth [email protected]
Wyprawa do Śnieżnych Kotłów jest żelaznym punktem w  programie pobytu w Karkonoszach. Kotły wyrzeźbił 20  tysięcy lat temu lodowiec.
Wyprawa do Śnieżnych Kotłów jest żelaznym punktem w programie pobytu w Karkonoszach. Kotły wyrzeźbił 20 tysięcy lat temu lodowiec. Autor
Kontynuujemy wędrówkę najwyższymi szczytami Karkonoszy. W ubiegłym tygodniu przeszliśmy z Kopy pod Śnieżką do Przełęczy Karkonoskiej. Dziś proponuję równie fascynującą wyprawę z przełęczy do słynnych Śnieżnych Kotłów.

     Przed nami kolejne niezwykłe wyzwania. Na początek łatwe wejście z dna przełęczy (1198 m n.p.m.) na Ptasi Kamień (1217 m), zejście do Przełęczy Dołek (1178 m), później mozolna wspinaczka aż na bliźniaczy szczyt - Śląskie i Czeskie Kamienie (1416 m). Wędrujemy wygodnie asfaltową, acz stromo wspinającą się szosą. To odgałęzienie Drogi Sudeckiej, które doprowadza nas niemal do czeskiego schroniska - Petrovej Boudy.
     Tu jednak poważny dylemat: wbrew zakazowi przekroczyć granicę (nie ma oficjalnego przejścia) i wejść do schroniska czy rezygnując z niewątpliwej atrakcji karnie iść wzdłuż granicy?
     Swoją drogą szkoda, że nasze władze nie dogadały się jeszcze, by turyści z obu państw mogli swobodnie poruszać się w strefie nadgranicznej. Nieco dalej znajduje się jeszcze jedno schronisko - Moravska Bouda.
     Nad czeskimi budami zbocze góry łagodnieje i powoli wchodzimy na kulminację. Za plecami widok trudny do wyrażenia słowami: w dole Przełęcz Karkonoską, a nad nią Mały Szyszak (1435 m).
     Dwa kamienie
     
Nasi południowi sąsiedzi nazywają je Mużske i Divci Kameny (Męskie i Żeńskie Kamienie), my Czeskie (1416 m) i Śląskie Kamienie (1413 m). Stanowią bliźniacze grupy skalne na rozległym szczycie. Czeskie Kamienie wznoszą się ponad 11 m nad okolicą, Śląskie - 8 m. To doskonałe miejsca do odpoczynku i podziwiania wspaniałych widoków: Łabskiego Dołu po stronie czeskiej i Kotliny Jeleniogórskiej po polskiej.
     Tuż za Czeskimi Kamieniami zobaczyć można obelisk upamiętniający czeskiego dziennikarza Richarda Kalmana, który zamarzł podczas śnieżnej zamieci 14 stycznia 1929 r.
     Z Kamieni schodzimy do Czarnej Przełęczy (1350 m). Jej nazwa nawiązuje do leżącego w dole Czarnego Kotła Jagniątkowskiego. Na przełęczy znajduje się wiata turystyczna, gdzie można chwilę odpocząć. Wchodzimy na Śmielec (1424 m) i znów schodzimy, tym razem do Przełęczy pod Śmielcem (1390 m).
     Wielki Szyszak
     
Pod szczyt Wielkiego Szyszaka (1509 m) prowadzi szlak wytyczony po jego północnej strony. To jakby droga olbrzymów prowadząca po kamiennych blokach skalnych ułożonych w stopnie. Trawersujemy olbrzymie zbocze pokryte granitowym rumowiskiem. Szlak doprowadzi nas łagodne na zachodnie zbocze w pobliże Śnieżnych Kotłów. Chcąc wejść na Wielki Szyszak, należy skręcić w lewo na historyczną drogę ufundowaną w XIX w. przez możnych Schaffgotschów - właścicieli rozległych dóbr po śląskiej stronie Karkonoszy. W oddali na szczycie widać resztki kamiennej piramidy z 1888 r. ułożonej na cześć zjednoczyciela niemieckich krajów - cesarza Wilhelma I. Jego imię miała symbolizować wielka litera W umieszczona na piramidzie. Ta droga (nazywana też zimową) jest obecnie zamknięta, ale wielu turystów dochodzi do szczytu. Wielki Szyszak (po czesku Vysoke Kolo) jest najwyższym szczytem zachodnich Karkonoszy i drugim po Śnieżce w całych polskich Sudetach. To także wspaniały punkt widokowy.
     Misterium natury
     
Wracając z Wielkiego Szyszaka stajemy w obliczu wielkiego misterium natury, zdecydowanie największej atrakcji Karkonoszy i całych Sudetów. To Śnieżne Kotły. Tu dopiero ujawnia się prawdziwie skalny charakter tych gór, upodabniając je do Tatr, Alp niemal! Śnieg (stąd nazwa) zalega w kotłach od października do sierpnia. Ale największe wrażenie robią urwiska opadające dwustumetrowymi pionowymi ścianami. Olbrzymia dziura w Karkonoszach dzieli się (patrząc od wchodu) na Wielki Kocioł i Mały. Granicę podziału stanowi skalna Grzęda, na której zlokalizowano jeden z kilku punktów widokowych.
     W geologicznym życiu Karkonoszy (ok. 300 mln lat) kotły są zaledwie chwilą; powstały przecież 20 tys. lat temu. Są pamiątką jęzorów lodowych, które lizały (zresztą bardzo skutecznie) północne stoki gór. Śnieżne Kotły są najbardziej okazałymi tworami tego typu w Polsce, choć w Karkonoszach występują też inne: Czarny Kocioł Jagniątkowski, Kotły Małego i Wielkiego Stawu, Kocioł Łomniczki.
     Krawędzie kotłów zabezpieczone są łańcuchowymi barierkami, ale huraganowe wiatry (pod koniec sierpnia przeżyłem tu taki) potrafią zrzucić w czeluść nieuważnego piechura. Tylko po wojnie zginęło dziesięciu pechowców. Zdarzały się też cudowne ocalenia, by wspomnieć przewodnika, który spadł do kotłów w 1825 r. Upadek zamortyzował gruby, pulchny śnieg.
     W kotłach występuje wiele reliktowych roślin, w tym porosty miseczkowate, których wiek szacuje się na ponad 600 lat oraz zimoziole północne. Żyją tu ślimaczki arktyczne - zwierzęta z epoki lodowcowej. Do XVIII w. w kotłach można było spotkać niedźwiedzie, żbiki i rysie. Nad skalnymi turniami krążyły majestatycznie orły.
     Pod Łabskim
     
Ze Śnieżnych Kotłów w 1,45 godz. zejdziemy żółtym szlakiem do Szklarskiej Poręby. Droga prowadzi Łabskim Upłazem i dalej obok schroniska Pod Łabskim Szczytem, gdzie można odpocząć i posilić się.
     Górujący nad okolicą Łabski Szczyt (1471 m) kryje na swoich południowych stokach (po czeskiej stronie) źródła Łaby, które po Śnieżnych Kotłach i Śnieżce są wielką atrakcją Karkonoszy.
     To już koniec karkonoskich wędrówek opisywanych na tych stronach. Za tydzień wrócimy na Kujawy i Pomorze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska